Komisja Europejska poinformowała o wystosowaniu tzw. "poważnych wątpliwości" pod adresem projektu decyzji regulacyjnej niemieckiego Bundesnetzagentur (BNA), która zakładała podniesienie stawek terminacyjnych w niemieckich sieciach stacjonarnych (chodzi przede wszystkim o sieć operatora narodowego Deutsche Telekom).
Według Komisji zaproponowana przez BNA stawka w przedziale 0,0025-0,0036 euro za minutę (w zależności od okresu taryfikacyjnego) jest trzykrotnie wyższa od średniej dla krajów członkowskich Unii.
Efekt, jakim jest podniesienie stawki terminacyjnej w Niemczech, wynika z różnicy zdań, co do metodologii kosztowej, jaka winna zostać zastosowana. BNA posłużył się metodologią LRAIC+, podczas gdy Komisja forsuje tzw. pure BU-LRIC. W uproszczeniu różnica polega na tym, że pure BU-LRIC uwzględnia, modelowo, tylko koszty związane z samym ruchem telekomunikacyjnym, a LRAIC+ alokuje do nich również niektóre elementy kosztów sieci i innych kosztów wspólnych dla wielu usług. W efekcie, ta druga metoda daje wyższe ceny usług (bardzo podobne dyskusje toczyły się np. w Polsce przy okazji ustalania stawek MTR w sieciach mobilnych).
BNA ma obecnie 3 miesiące na przekonanie Komisji oraz BEREC (organizacja krajowych regulatorów) do swoich racji.