Do końca 2018 roku - według tego samego raportu- 60 proc. populacji naszej planety będzie w zasięgu sieci LTE. Tak duży ruch generowany pomiędzy terminalem użytkownika a stacją bazową trzeba przetransportować do rdzenia sieci operatora i następnie do internetu, a więc także portali takich, jak Facebook,Twitter, czy YouTube. Trzeba ten ruch przeciągnąć (ang. haul) z końca – tyłu sieci (ang. back), czyli potrzebujemy rozwiązania potocznie określanego jako backhauling.
Najprościej mechanizm ten można opisać tak: backhauling, to przeniesiecie dużej ilości ruchu z pominięciem maksymalnie dużej ilości warstw (węzłów) pośrednich, a więc od terminala użytkownika, poprzez stacją bazową i element terminujący w rdzeniu sieci operatora oraz przytaczany już Facebook na samym końcu tego łańcucha.
Ruch generowany przez transmisję danych będzie przyrastał w szybkim tempie, a obecnie dostępna infrastruktura operatorów komórkowych w warstwie dostępowej oraz agregacyjnej nie jest gotowa, by go obsłużyć. Dlatego też konieczne będzie zwiększenie pojemności aktualnie posiadanych łączy do stacji bazowych, a w większości przypadków trzeba będzie zbudować taką sieć od nowa. Najważniejszym wymogiem dla nowej infrastruktury będzie zdolność do obsłużenia co najmniej kilkuset megabitów na sekundę (LTE) lub nawet kilkunastu gigabitów na sekundę (LTE-Advanced) dla każdej z tysięcy stacji bazowych danego operatora.
Siecią gotową na realizację rozwiązania backhaulingu jest ogólnopolska sieć EXATEL, która w zasadzie już świadczy takie usługi. Usługę można realizować w dwóch modelach. Pierwszy, to model end-to-end na bazie ExBC (Exatel BackhaulCloud), w którym operator komórkowy wskazuje stacje bazowe LTE (eNodeB) oraz punkt centralny w rdzeniu sieci, który będzie agregował cały ruch, a cała reszta jest już realizowana przez sieć EXATEL.
Drugim modelem jest możliwość zaoferowanie połączeń pomiędzy poszczególnymi stacjami (węzłami), wskazanymi przez operatora komórkowego. Podstawą rozwiązań backhaul oferowanych przez Exatel są: