Oprocentowanie dwulatek sprzedawanych w styczniu przez PKO BP wynosi 3 proc. w skali roku. Jest to stawka stała. Nie zmieni się przez dwa lata. Po zakończeniu inwestycji za każdy papier o wartości nominalnej 100 zł dostaniemy 106,09 zł.
Oszczędnościowe trzylatki oferowane w styczniu zapewnią 3,3 proc. w pierwszym półrocznym okresie odsetkowym. Później oprocentowanie zostanie ponownie wyliczone (na kolejne sześć miesięcy) na podstawie WIBOR 6M. Jest to stawka rynkowa. Możemy zatem być pewni, że, gdy oprocentowanie na rynku zacznie rosnąć, odsetki od trzylatek również będą wyższe.
4 proc. w pierwszym roku wynosi oprocentowanie dziesięciolatek oferowanych w styczniu
Z kolei oprocentowanie oszczędnościowych czterolatek oraz dziesięciolatek w przyszłości będzie zależało od wskaźnika inflacji. Na razie przez pierwszy rok Ministerstwo Finansów oferuje 3,5 proc. (czterolatki) i 4 proc. (dziesięciolatki). W kolejnych latach do stopy wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych będzie dodawana marża w wysokości odpowiednio 1,25 i 1,5 pkt proc. Taka konstrukcja gwarantuje, że kapitał zachowa realną wartość. W obu wypadkach powinniśmy zarobić nieco ponad punkt powyżej inflacji.
W grudniu skarbowe papiery oszczędnościowe były oferowane na takich samych zasadach jak w styczniu. I w zasadzie nie należy się spodziewać większych zmian, dopóki stopy procentowe NBP pozostają na obecnym poziomie. A pierwszej podwyżki stóp analitycy oczekują dopiero w drugiej połowie roku.
