Benzyna tańsza niż 4 zł

Analitycy wcale tego nie wykluczają! Tym bardziej, że ropa wciąż tanieje i nawet obawy o sytuację w Libii nie zahamowały spadków cen ropy naftowej.

Publikacja: 30.12.2014 13:51

Analitycy wcale tego nie wykluczają! Tym bardziej, że ropa wciąż tanieje i nawet obawy o sytuację w

Analitycy wcale tego nie wykluczają! Tym bardziej, że ropa wciąż tanieje i nawet obawy o sytuację w Libii nie zahamowały spadków cen ropy naftowej.

Foto: Bloomberg

- „Czarne złoto" po raz ostatni było tak tanie 5,5 roku temu – przypominają eksperci.

Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl zauważa, że na niektórych stacjach w Polsce już zaobserwowano ceny poniżej 4 zł za litr PB95. Średnia cena za popularną 95-tkę oscyluje w granicach 4,4 zł. Obniżka poniżej 4 zł za litr jest możliwa pod warunkiem, że ceny ropy spadną poniżej 50 dolarów. Na razie przecena na rynkach trwa, zatem niewykluczone, że na Trzech Króli zatankujemy samochody w cenach z 2008 roku.

Obecnie baryłka ropy Brent wyceniana jest na 57,29 dolara – najniżej od maja 2009 r. To o 48 proc. mniej niż rok temu (największy spadek od kryzysowego 2008 r.) oraz o 50 proc. mniej od tegorocznych szczytów, które odnotowano 14 czerwca. Średni tegoroczny kurs ropy brent to 99,99 dolara za baryłkę. Najtańsza w tym roku jest także ropa WTI, za baryłkę której trzeba zapłacić 53,13 dolara.

W ocenie Piechowiaka wpływ na zachowania inwestorów może mieć ich oczekiwanie na publikację danych o zapasach ropy w USA (22.40 czasu polskiego). Przewiduje się, że stan zapasów wyniesie 387,2 mln baryłek i sięgnie najwyższego poziomu od czerwca. Jeśli dane się potwierdzą to trend spadkowy utrzyma się.

Przedstawiciele państw arabskich zapowiedzieli jednak, że niestraszna im cena 40 dolarów za baryłkę ropy i nie zamierzają zmniejszać wydobycia. - To zła wiadomość m.in. dla Rosji i Wenezueli, w których budżety krajowe bilansują się tylko przy wysokich cenach „czarnego złota" – uważa ekonomista. - Decyzja OPEC wymierzona jest także w amerykańskich producentów gazu łupkowego. Niska cena ropy wynika nie tylko z dużej podaży na rynku, ale także czynników spekulacyjnych i politycznych, których celem jest osłabienie ekonomiczne Federacji Rosyjskiej.

Jego zdaniem niskie ceny ropy to także wielki pakiet stymulacyjny dla świata o wartości ok. 2 bln dolarów. Spadek cen ropy pozytywnie odbija się na obniżce kosztów transportu i produkcji różnych dóbr i usług. To sprawia, że firmy mają więcej pieniędzy na inwestycje, a gospodarstwa domowe na wydatki. W odróżnieniu do stymulacyjnych pakietów tworzonych przez sektor finansowy – ten bezpośrednio trafia do realnej gospodarki. Rok 2015 może być okresem silnego wzrostu gospodarczego na świecie.

- „Czarne złoto" po raz ostatni było tak tanie 5,5 roku temu – przypominają eksperci.

Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl zauważa, że na niektórych stacjach w Polsce już zaobserwowano ceny poniżej 4 zł za litr PB95. Średnia cena za popularną 95-tkę oscyluje w granicach 4,4 zł. Obniżka poniżej 4 zł za litr jest możliwa pod warunkiem, że ceny ropy spadną poniżej 50 dolarów. Na razie przecena na rynkach trwa, zatem niewykluczone, że na Trzech Króli zatankujemy samochody w cenach z 2008 roku.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy