USA: Marriot wycofuje się z planów blokowania gościom dostępu do internetu

Sieci hoteli Marriott oraz lobby hotelarskie w USA ugięło się pod lawiną krytyki mediów społecznościowych i zrezygnowało z planów blokowania hotspotów internetowych swoich gości.

Publikacja: 06.01.2015 16:36

USA: Marriot wycofuje się z planów blokowania gościom dostępu do internetu

Foto: Bloomberg

Wniosek w tej sprawie Marriott wraz z organizacją zrzeszającą hotelarzy

American Hospitality & Lodging Association

złożył jeszcze latem ubr. roku w Federalnej Komisji Komunikacji (FCC). Z dokumentow wynikało, że sieci hoteli chciały mieć możliwość

blokowania telefonów komórkowych gości używanych jako hotspotów Wi-Fi. Dzięki temu mogłyby za opłatą oferować własny dostęp do internetu.

Choć sprawa dotyczyła tylko Stanów Zjednoczonych, mogła stworzyć niebezpieczny precedens w skali globalnej, bo obowiązujące w USA często wyznaczają standardy w skali globalnej. W niektórych krajach, np. w Wielkiej Brytanii obowiązuje zakaz jakiejkolwiek celowej ingerencji w komunikację bezprzewodową.

Przeciwko planom Marriotta zaprotestowały w USA nie tylko spółki telefonii komórkowej, ale także tacy giganci jak Microsoft i Google, oskarżając lobby hotelowe o działanie wzbrew interesowi publicznemu chęć wyciągania z gości niebotycznych opłat (Marriott pobiera 14,99 dol za każdy dzień dostępu do normalnej sieci Wi-Fi oraz 19,99 do szybkiego łącza).

Sieć hoteli ugięła się jednak dopiero pod naciskiem internautów, którzy ostro zaprotestowali przeciwko proponowanym regulacjom. Obawiając się wizerunkowych strat Marriott wyjaśnił w wydanym oświadczeniu, że została źle zrozumiana i nigdy nie chodziło jej o ograniczanie gościom dostępu do internetu. “Zachęcamy gości do używania różnych form łączenia się z internetem w naszych hotelach” – stwierdził Marrriott. Według sieci urządzenia do blokowania hotspotów miały być instalowane jedynie w salach konferencyjnych hoteli. Marriott powołuje się tu na względy bezpieczeństwa – zdaniem hotelarzy uczestnicy konferencji mogliby przeprowadzać cyberataki na hotelową sieć. A ponieważ częstotliwości na jakich nadawny jest sygnał Wi-Fi nie podlegają obowiązkowi licencyjnemu, nie przysługuje im takie samo prawo do ochrony, co w przypadku częstotliwości sieci komórkowych – argumentowali prawnicy Marriotta.

Nawet te wyjaśnienia przyjęto jednak sceptycznie. Media w USA przypomniały, że

Marriott

obciąża organizatorów konferencji dodatkowymi opłatami w granicach 250-1000 dolarów za zapewnienie dostępu do własnej sieci Wi-Fi. Wiekszość oficjalnych komentarzy przesłanych do FCC w okresie konsultacji publicznych oskarżało Marrotta i hotelowe lobby o chęć łupienia swoich własnych gości. Powoływano się także na wcześniejszą decyzję FCC, która zabroniła instalacji urządzeń blokujących sygnał Wi-Fi w poczekalniach pasażerów

business class

linii lotniczych na lotnisku w Bostonie.

 

Wniosek w tej sprawie Marriott wraz z organizacją zrzeszającą hotelarzy

American Hospitality & Lodging Association

Pozostało 96% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy