Od kiedy w Polsce istnieje podatek od zysków kapitałowych zwany potocznie podatkiem Belki, obowiązek rozliczenia się z fiskusem dotyczy także inwestorów giełdowych. Co ważne, muszą to zrobić zarówno ci, którzy zarobili, jak i ci, którzy stracili.
Podatek giełdowy nalicza się od dochodów uzyskanych z inwestycji w akcje, prawa poboru, obligacje czy kontrakty terminowe. Jego stawka wynosi 19 proc. Jest stała niezależnie od rodzaju inwestycji.
Inwestorzy nie są całkowicie zostawieni sami sobie ze swoimi rozliczeniami podatkowymi. Z pomocą przychodzą im domy maklerskie. To właśnie one po każdym roku wystawiają inwestorom PIT-8C. W tym dokumencie są zawarte informacje o uzyskanych przychodach, a także kosztach, jakie zostały poniesione w związku z inwestycjami giełdowymi. Domy maklerskie mają czas do końca lutego na przekazanie takiego zestawienia.
PIT-8C jest więc podstawą do właściwego rozliczenia deklaracji giełdowej PIT-38. Warto jednak pamiętać, że PIT-8C wystawiany jest do każdego rachunku maklerskiego. Jeżeli więc inwestor ma więcej niż jedno konto, musi liczyć się z tym, że dostanie kilka dokumentów. Dopiero zsumowane pozycje można przenieść do zeznania podatkowego.
Jak wypełnić PIT-38? Sama deklaracja składa się z 12 części oznaczonych od A do L. Kluczowe są części C, D oraz E.