Studia, wesele, wkład na mieszkanie – początek dorosłego życia wiąże się z wieloma dużymi wydatkami. Jak uzbierać pieniądze? Najlepiej, jeśli rodzice zaczynają odkładać jak najwcześniej i robią to systematycznie. Jednym ze sposobów jest zakup polisy posagowej. Nie tylko umożliwia ona gromadzenie kapitału, ale gwarantuje też wsparcie finansowe dla dziecka w razie nieszczęśliwego wypadku oraz ochronę na wypadek śmierci rodziców (na ogół towarzystwo przejmuje wtedy dalsze opłacanie składek). Dodatkową zaletą polis jest to, że pieniądze wypłacone na koniec okresu ubezpieczenia nie podlegają opodatkowaniu 19–proc. podatkiem od zysków kapitałowych.
Na rynku pojawia się coraz więcej ofert ubezpieczeń posagowych. Wśród nich można znaleźć ubezpieczenia z gwarantowaną sumą wypłaty oraz takie, w których wartość środków zależy od wyników inwestycyjnych. Towarzystwa odnotowują wzrost zainteresowania takimi polisami. Niewykluczone, że wiąże się to z programem Rodzina 500+, gdyż większa sprzedaż ubezpieczeń posagowych zbiegła się w czasie z wejściem w życie tego programu.
– W ubiegłym roku, w porównaniu z 2015 r., liczba tego rodzaju polis sprzedanych przez Allianz wzrosła dwukrotnie – mówi Małgorzata Przychodzeń, menedżer Wydziału Zarządzania Ofertą Produktową w Allianz.
Jak wynika z badań firmy IQS przeprowadzonych na zlecenie Avivy, jedna trzecia ankietowanych deklaruje, że odkłada pieniądze z myślą o przyszłości dzieci, zwłaszcza ich edukacji.
Polisę posagową może wykupić na rzecz dziecka jedno z rodziców, ale także inna osoba, np. dziadek czy ojciec chrzestny. Ubezpieczone dziecko dostanie pieniądze po osiągnięciu określonego wieku. Wysokość wypłaty zależy od sumy ubezpieczenia, ewentualnie od wyników inwestycyjnych (na ogół dostaje się tę kwotę, która jest wyższa).