Usługę udostępnienia skrytki bankowej oferują jednak nie wszystkie banki i nie we wszystkich oddziałach. O ile nie ma większego problemu z wynajęciem sejfu w Warszawie i innych większych miastach, o tyle na prowincji jest to znacznie trudniejsze. Chociaż są i zaskakujące lokalizacje – Getin Bank oferuje taką usługę np. w Jarosławiu. Ofertę skrytek można też znaleźć w wielu małych, lokalnych bankach – taką możliwość zapewnia np. Bank Spółdzielczy w Raciborzu (woj. śląskie). BRE Bank w niektórych miejscach oferuje też skrytki dostępne całą dobę bez obecności pracownika banku.
Na prowadzenie takich usług pozwalają art. 5 ust. 2 pkt 6 i 109 prawa bankowego (DzU z 2002 r. nr 72, poz. 665 ze zm.). Przepisy są jednak lakoniczne. Przydaje się więc lektura bankowych regulaminów udostępniania skrytek.
Skrytki bankowe to bardzo bezpieczna forma przechowywania cennych przedmiotów i zabezpieczania ich przed kradzieżą. Nie oznacza to jednak, że do banku można zanieść wszystko – na włożenie do skrytki nie mają szans substancje radioaktywne, wybuchowe, broń, artykuły ulegające zepsuciu itp. Pełną listę rzeczy zakazanych zawiera regulamin bankowy i wzór umowy. Próba umieszczenia tych rzeczy w skrytce może być podstawą rozwiązania umowy.
Bank odpowiada za nienależytą ochronę wynajętej skrytki bankowej. Odpowiedzialność taka jest niezależna od tego, czy najemca skrytki jest właścicielem złożonej w niej rzeczy. Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 26 lipca 2001 r. (sygn. II CKN 1269/00)
. Jednak część banków ogranicza swoją odpowiedzialność wobec klienta i przewiduje, że w razie utraty lub uszkodzenia zawartości skrytki wynosi ona nie więcej niż np. 40 średnich pensji.