Nerwowe notowania w Europie

Niepokój na rynku. Plan ratunkowy przygotowany przez Fed dla firm tylko na chwilę poprawił sytuację na parkietach

Publikacja: 08.10.2008 05:43

Amerykańskie giełdy tracą najmniej

Amerykańskie giełdy tracą najmniej

Foto: Rzeczpospolita

We wtorek po południu polskiego czasu amerykańska Rezerwa Federalna poinformowała, że w porozumieniu z Departamentem Skarbu utworzyła mechanizm umożliwiający skupowanie krótkoterminowych papierów dłużnych emitowanych przez firmy. Poprawiło to nastroje inwestorów. W górę poszły notowania w Europie Zachodniej, rosły kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy, które otworzyły się na plusie.

Optymizmu nie wystarczyło nawet do zamknięcia giełd w Europie, bo nie wszyscy ekonomiści wierzą w skuteczność podjętych przez Fed działań. – Takie rozwiązanie może pomóc amerykańskim firmom, ale nie zażegnuje kryzysu – uważa Rafał Benecki, ekonomista banku ING.

Notowania w Europie Zachodniej miały wczoraj bardzo nerwowy przebieg. Na otwarciu brytyjski FTSE 100 i niemiecki DAX zyskały po 1,7 proc., a francuski CAC40 2,85 proc., ale szybko zapanowały spadki, które przerwała dopiero zapowiedź podniesienia gwarancji depozytów w Unii Europejskiej z 20 do 50 tys. euro.

Zaskakujący początek miała sesja w Moskwie. Po czarnym poniedziałku, gdy indeks RTS osiągnął najniższy jednodniowy spadek w historii (o 19,1 proc.), wtorek rozpoczął się od... wstrzymania notowań na trzy godziny. W tym czasie Federalna Służba ds. Rynków Finansowych zaostrzyła zasady handlu. Obniżyła m.in. z 10 do 5 proc. możliwy spadek indeksów, poniżej którego następuje automatyczne wstrzymanie notowań. Indeksy zareagowały na to pozytywnie – początkowo ustabilizowały się na małym plusie, jednak na koniec dnia RTS tracił prawie 1 proc.

Prezydent Dmitrij Miedwiediew zaapelował wczoraj o szybkie współdziałanie krajów europejskich w obronie rynków finansowych. Rosyjski przywódca spotkał się również z bankierami, a efektem rozmów była decyzja o udzieleniu sektorowi bankowemu nadzwyczajnej pomocy państwa w formie kredytów na okres co najmniej pięciu lat na kwotę 950 mld rubli (37 mld dol.).

Na koniec notowań zwyżki indeksów w Europie Zachodniej były symboliczne. W Londynie i Paryżu wyniosły odpowiednio 0,35 proc. i 0,55 proc., a niemiecki indeks DAX stracił ponad 1 proc. Przecenie nie oparła się także warszawska giełda, której WIG20 do poniedziałkowych ogromnych spadków dołożył kolejne 1,42 proc. straty.

– Gigantyczna zmienność notowań, którą teraz obserwujemy, pojawia się zawsze przy zmianie trendu na rynkach akcji. Dlatego liczę, że najbliższe tygodnie przyniosą trwały powrót zwyżek – zapowiada Grzegorz Stępień, makler DI BRE.

[ramka]Spadki po bankructwie Lehman Brothers pojawiły się na wszystkich rynkach. Mimo że amerykański sektor bankowy zapoczątkował kryzys i ma najpoważniejsze kłopoty, dużo więcej tracą europejskie rynki i parkiety gospodarek wschodzących. [/ramka]

We wtorek po południu polskiego czasu amerykańska Rezerwa Federalna poinformowała, że w porozumieniu z Departamentem Skarbu utworzyła mechanizm umożliwiający skupowanie krótkoterminowych papierów dłużnych emitowanych przez firmy. Poprawiło to nastroje inwestorów. W górę poszły notowania w Europie Zachodniej, rosły kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy, które otworzyły się na plusie.

Optymizmu nie wystarczyło nawet do zamknięcia giełd w Europie, bo nie wszyscy ekonomiści wierzą w skuteczność podjętych przez Fed działań. – Takie rozwiązanie może pomóc amerykańskim firmom, ale nie zażegnuje kryzysu – uważa Rafał Benecki, ekonomista banku ING.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy