Cyfrowy Polsat chce porozumienia z Polkomtelem w sprawie mPunktu

Platforma satelitarna kupiła 45 proc. udziałów w największej sieci dilerskiej Polkomtela. Jak deklaruje nowy właściciel mPunkt nie zrywa współpracy z operatorem sieci Plus. O przyszłości sieci zadecydują rozmowy Cyfrowego Polsatu z Polkomtelem.

Publikacja: 10.11.2009 11:19

24,6 mln zł zapłaciła kontrolowana przez Zygmunta Solorza platforma telewizji cyfrowej za udziały w sieci 200 salonów mPunktu, które dzisiaj sprzedają usługi komórkowe sieci Plus. Do tej pory spółkę kontrolował fundusz inwestycyjny Royalton Partners. Niewielkie udziały posiada wciąż współzałożyciel i prezes firmy Dariusz Chlastawa. Docelowo Cyfrowy Polsat chce przejąć pełną kontrolę nad mPunktem, ale nie zamierza z miejsca zerwać współpracy z Polkomtelem.

- O tym, że udziały w mPunkcie są na sprzedaż było na rynku powszechnie wiadomo od wielu miesięcy. Ofertę mógł złożyć każdy podmiot, ale ostatecznie najpoważniejsza i - jak widać - zakończona sukcesem okazała się oferta Cyfrowego Polsatu. Nie należy się jednak spodziewać złamania zapisów umów, czy innych drastycznych ruchów, jakich świadkami byliśmy na dilerskim rynku w 2007 r., kiedy P4 kupowało Germanosa. Wolą stron jest osiągnięcie porozumienia z poszanowaniem interesów pozostałych partnerów - mówi Dariusz Chlastawa. Według niego do czasu zakończenia negocjacji, prawdopodobnie jeszcze kilka miesięcy, w sytuacji operacyjnej mPunktu nic się nie zmieni. Cyfrowy Polsat publicznie utrzymuje, że do sieci sprzedaży wprowadzi tylko pakiety swoich usług (Internet, telefon, telewizja), które nie będą konkurowały z usługami Polkomtela.

- Nie stanowimy bezpośredniej konkurencji dla usług telekomunikacyjnych Polkomtela. Klient zainteresowany tylko telefonem wybierze zawsze ofertę Plusa - twierdzi Dominik Libicki, szef zarządu Cyfrowego Polsatu. Pojednawcza postawa jego firmy jest zrozumiała, ponieważ Polkomtel - gdyby chciał - mógłby utrudnić życie mPunktowi (np. odebrać autoryzację placówkom handlowym). Trudno jednak wyobrazić sobie status quo na dłuższą metę. Ani tego, że Cyfrowy Polsat świadomie zrezygnuje ze sprzedaży w mPunkcie usług telewizyjnych, czy dostępowych samodzielnie. Pakiety usług (zwłaszcza potrójne) stanowią dzisiaj mniejszość w sprzedaży operatorów telekomunikacyjnych.

Cyfrowy Polsat od września 2008 r. sprzedaje abonamentowe i przedpłacane usługi usługi telefonii komórkowej. Szykuje się do wprowadzenie bezprzewodowych usług dostępu do Internetu w paśmie 900 MHz, jakim dysponuje powiązana z nim kapitałowo spółka Aero 2. Na 10 września br. spółka ta miała 350 pozwoleń radiowych na stacje UMTS 900. Polkomtel sprzedaje zarówno usługi głosowe, jak i dostępu do Internetu, więc kolizja z ofertą Cyfrowego Polsatu jest nieunikniona. Polkomtel ma prawo zerwać umowę z siecią dilerską, jeżeli ta wprowadzi do oferty produkty konkurencyjne wobej jego własnych. Taką możliwość daje mu również przejęcie kontroli nad partnerem przez podmiot trzeci. Na razie Cyfrowy Polsat porozumiał się w sprawie zakupu 45 proc. udziałów, ale nie kryje, że jego celem jest pakiet większościowy.

- Przejęcie kontroli nad mPunktem przez Cyfrowy Polsat wymaga jeszcze zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Procedury są w trakcie, ale póki nie zostaną zakończone nie będzie można mówić o przejęciu kontroli - mówi Dariusz Chlastawa. Nie wiadomo jeszcze, jak rozwój sytuacji wyobraża sobie sam Polkomtel.

- W tej chwili ta transakcja niczego nie zmienia w nasej sytuacji - mówi Aleksandra Brzezińska-Gieros z biura prasowego Polkomtela. (operator dowiedział się oficjalnie o transakcji Cyfrowego Polsatu z Royalton Partners dopiero dzisiaj). Według nieoficjalnych informacji prawdopodobne jest stopniowe migrowanie sprzedaży Polkomtela do innych kanałów i sieci dilerskich. Cyfrowy Polsat mógłby zachować ofertę Polkomtela w wybranych salonach na wyłączność, albo sprzedawać ją obok swoich usług. Do tej pory jednak żaden z dużych operatorów nie godził się, aby jego oferta abonamentowa była dostępna obok oferty konkurencyjnej. Polkomtel dysponuje niespełna 1000 punktów sprzedaży, licząc razem z mPunktem.

Cyfrowy Polsat zapowiadał chęć wejścia do do jednej z istniejących sieci sprzedaży GSM jeszcze w ubiegłym roku. Prezes Dominik Libicki wskazywał wówczas, że chociaż jego firma sprzedaje usług w sieci ok. 1,2 tys. partnerskich punktów, to nie są tak atrakcyjne, jak najlepsze punkty sieci GSM (często zlokalizowanych w centrach handlowych). Chociaż przez rok Cyfrowy Polsat przeszkolił w sprzedaży usług GSM pracowników 700 punktów sprzedaży, to wciąz odczuwa deficyt wydajnego kanału. W ostatnim kwartale liczba użytkowników telefonii komórkowej Cyfrowego Polsatu spadła o 36 proc.

W ubiegłym roku mPunkt miał 571 mln zł przychodu i 9,4 mln zł dodatniego wyniku EBITDA. W pierwszej połowie 2009 r. te wartości wyniosły odpowiednio 238 mln zł i 4,8 mln zł. mPunkt ciągnie przychody przede wszystkim z prowizji od Polkomtela za aktywację nowych klientów abonamentowych oraz prolongaty umów. Bardzo dużą część wartości sprzedaży spółki generuje obrót dotowanymi przez Polkomtela telefonami komórkowymi, na których diler nie ma jednak żadnej marży. Stąd stosunkowo niewielka wartość transakcji wobec wielkości obrotów mPunktu.

[i]Masz pytanie: wyślij e-mail do autora: [mail=l.dec@rpkom.pl]Łukasz Dec[/mail][/i]

24,6 mln zł zapłaciła kontrolowana przez Zygmunta Solorza platforma telewizji cyfrowej za udziały w sieci 200 salonów mPunktu, które dzisiaj sprzedają usługi komórkowe sieci Plus. Do tej pory spółkę kontrolował fundusz inwestycyjny Royalton Partners. Niewielkie udziały posiada wciąż współzałożyciel i prezes firmy Dariusz Chlastawa. Docelowo Cyfrowy Polsat chce przejąć pełną kontrolę nad mPunktem, ale nie zamierza z miejsca zerwać współpracy z Polkomtelem.

- O tym, że udziały w mPunkcie są na sprzedaż było na rynku powszechnie wiadomo od wielu miesięcy. Ofertę mógł złożyć każdy podmiot, ale ostatecznie najpoważniejsza i - jak widać - zakończona sukcesem okazała się oferta Cyfrowego Polsatu. Nie należy się jednak spodziewać złamania zapisów umów, czy innych drastycznych ruchów, jakich świadkami byliśmy na dilerskim rynku w 2007 r., kiedy P4 kupowało Germanosa. Wolą stron jest osiągnięcie porozumienia z poszanowaniem interesów pozostałych partnerów - mówi Dariusz Chlastawa. Według niego do czasu zakończenia negocjacji, prawdopodobnie jeszcze kilka miesięcy, w sytuacji operacyjnej mPunktu nic się nie zmieni. Cyfrowy Polsat publicznie utrzymuje, że do sieci sprzedaży wprowadzi tylko pakiety swoich usług (Internet, telefon, telewizja), które nie będą konkurowały z usługami Polkomtela.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy