Enel-Med blisko skoku na giełdę

W czerwcu lub lipcu Enel-Med zdecyduje ostatecznie, czy sprzedać 13 – 15 proc. akcji inwestorowi finansowemu oraz czy wejść na giełdę

Publikacja: 19.05.2010 04:20

O potencjalnym debiucie giełdowym trzeciej na rynku grupy zajmującej się prywatną opieką medyczną słychać co najmniej od dwóch lat, kiedy to Enel-Med przekształcił się w spółkę akcyjną. Podobnie jak o zewnętrznym inwestorze (dziś firma należy wyłącznie do rodziny Rozwadowskich). Z negocjacji z potencjalnymi inwestorami nic jednak na razie nie wyszło, podobnie jak z planów giełdowych.

– Być może popełniliśmy wówczas błąd, wstrzymując się z decyzją – mówi „Rz” Adam Rozwadowski, prezes i właściciel spółki. – Tym razem jednak, patrząc na zwyżki na giełdzie, będzie ona łatwiejsza. W połowie roku podejmiemy decyzję, czy i kiedy zaczniemy przygotowania do debiutu. Pozyskanie inwestora finansowego nie będzie przeszkodą w wejściu na giełdę, wręcz przeciwnie – zapewnia Rozwadowski.

[wyimek]70 tysięcy klientów korporacyjnych ma obecnie Enel-Med [/wyimek]

– Jeśli w międzyczasie pojawi się inwestor, wprowadzimy tylko korektę dotyczącą terminu. Właściciel Enel-Medu mówi, że nie jest dla niego najważniejsze zarobienie na sprzedaży akcji, ale przede wszystkim dokapitalizowanie spółki kwotą 30 – 40 mln zł. Nie chce zdradzić, czy ma już potencjalnych partnerów. Ich pozyskaniem ma się zająć doradca – firma Central Europe Trust.

– Branża prywatnych usług medycznych jest pozytywnie postrzegana przez rynek, niemniej wiele zależy od szczegółowych parametrów emisji, których jeszcze nie znamy – mówi „Rz” Maciej Bobrowski z Beskidzkiego Domu Maklerskiego.

–  Czynnikiem ryzyka jest niepewność co do odpłatności za prywatne świadczenie medyczne – nie wiemy, czy w ciągu kilku lat nie zmieni się prawodawstwo oraz budżet NFZ – dodaje.

O potencjalnym debiucie giełdowym trzeciej na rynku grupy zajmującej się prywatną opieką medyczną słychać co najmniej od dwóch lat, kiedy to Enel-Med przekształcił się w spółkę akcyjną. Podobnie jak o zewnętrznym inwestorze (dziś firma należy wyłącznie do rodziny Rozwadowskich). Z negocjacji z potencjalnymi inwestorami nic jednak na razie nie wyszło, podobnie jak z planów giełdowych.

– Być może popełniliśmy wówczas błąd, wstrzymując się z decyzją – mówi „Rz” Adam Rozwadowski, prezes i właściciel spółki. – Tym razem jednak, patrząc na zwyżki na giełdzie, będzie ona łatwiejsza. W połowie roku podejmiemy decyzję, czy i kiedy zaczniemy przygotowania do debiutu. Pozyskanie inwestora finansowego nie będzie przeszkodą w wejściu na giełdę, wręcz przeciwnie – zapewnia Rozwadowski.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy