Reklama

Nie będziemy tylko sprzedawcą technologii dla GPW

Wycena akcji GPW pokaże, czy rynek uznaje warszawską giełdę za centrum finansowe regionu

Publikacja: 18.09.2010 02:17

Duncan Niederauer prezes NYSE Euronext przekonywał w piątek w Warszawie, że jego spółka chce rozwija

Duncan Niederauer prezes NYSE Euronext przekonywał w piątek w Warszawie, że jego spółka chce rozwijać współpracę z GPW kierowaną przez Ludwika Sobolewskiego

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Do końca miesiąca analitycy banków inwestycyjnych doradzających przy prywatyzacji Giełdy Papierów Wartościowych sporządzić mają wyceny spółki. Doradcy chcą najpóźniej na początku października opublikować tzw. intention to float (ITF) – dokument potwierdzający, że wkrótce odbędzie się sprzedaż 64 proc. walorów GPW. Resort skarbu chce zakończyć cały proces debiutem akcji giełdy na warszawskim parkiecie 9 listopada. Zapisy przyjmowane będą zapewne w połowie października.

W prospekcie giełdy, którym zajmuje się teraz Komisja Nadzoru Finansowego, znajdą się m.in. prognozy finansowe spółki, jak i informacje, jakie przychody przynoszą poszczególne segmenty biznesu. – To szczegóły, których rynek do tej pory nie znał. Dodatkowo GPW jest unikatową na polskim rynku spółką, nie ma odpowiednika, a porównywanie jej z dużymi notowanymi na europejskich parkietach operatorami nie do końca ma sens. Dane z prospektu będą podstawą do wyceny spółki – mówi jeden z analityków.

Opinie dotyczące tego, ile warta może być warszawska giełda, są podzielone. W 2007 r. resort skarbu oceniał, że to 1,8 mld zł. Od tego jednak czasu sytuacja na rynkach kapitałowych uległa pogorszeniu. Analiza wskaźnikowa wskazuje na wartość 1,2 – 1,3 mld zł (28,6 – 31 zł na akcję). Christian Steffens, globalny szef rynków kapitałowych UniCredit, sugerował ostatnio w rozmowie z „Rz”, że Skarb Państwa może uzyskać wyższą cenę z uwagi na rozpoznawalność GPW w regionie.

Warszawski parkiet jeszcze w 2008 r. przegonił pod względem kapitalizacji notowanych na nim spółek największego konkurenta – giełdę wiedeńską. Tym samym GPW stała się największym rynkiem w Europie Środkowej, co – jak zauważają maklerzy – przyciąga inwestorów i emitentów. Dodatkowo od paru miesięcy sojusznikiem GPW jest największa światowa giełda – nowojorska NYSE Euronext.

Jej prezes, który odwiedził w piątek Warszawę, deklaruje, że współpraca z warszawską giełdą, rozpoczęta podpisaniem pod koniec czerwca porozumienia, będzie długofalowa. – To nie jest relacja, gdzie jesteśmy sprzedawcą, a GPW kupującym system transakcyjny. W przyszłości okaże się, że inicjatyw biznesowych będzie więcej – stwierdził Duncan Niederauer.

Reklama
Reklama

Głównym elementem tzw. aliasu strategicznego między światowym gigantem a warszawską spółką jest dostawa systemu transakcyjnego Universal Trading Platform, który zastąpi wysłużony Warset. Nowe rozwiązania mają być wdrożone w 2012 r., a ich koszt sięga 150 mln zł. Technologia nie będzie jednak tylko jedynym przejawem współpracy. – Korzystanie przez GPW ze wspólnej platformy oznacza szerszy dostęp do inwestorów – podkreśla szef NYSE Euronext. Niederauer dodaje, że liczy na kooperację w dziedzinie alternatywnych rynków dla mniejszych spółek.

Szef NYSE Euronext nie chciał zadeklarować, czy kupi akcje GPW w ofercie publicznej lub później – oferowane inwestorowi strategicznemu przez Skarb Państwa. Resort skarbu ocenia, że zachowane przez siebie po ofercie akcje (około 35 proc. akcji uprzywilejowanych co do głosu) może sprzedać za 2 – 3 lata inwestorowi strategicznemu. Rząd uzależnia to jednak od tego, jak wyglądać będzie rzeczywista współpraca z NYSE Euronext.

Szef nowojorskiej giełdy, pytany o inne inwestycje w regionie, odpowiada: – Jeżeli będziemy zastanawiać się nad okazjami w regionie, będziemy starać się prowadzić transakcje poprzez GPW.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: [mail=k.krasuski@rp.pl]k.krasuski@rp.pl[/mail][/i]

Gospodarka
Czesi zaskoczeni sukcesem Polski. Ekspert o współpracy: Strategiczna konieczność
Ekonomia
Nowe trendy w elektryfikacji floty
Ekonomia
Czas ratyfikować Zrewidowaną Europejską Kartę Społeczną
Ekonomia
Jak dzięki inżynierom z Łodzi poleciał najszybszy helikopter świata
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama