Simplus
,
36,6
i
Sami Swoi
Aktualizacja: 12.05.2011 07:00 Publikacja: 12.05.2011 07:00
Foto: ROL
Simplus
,
36,6
i
Sami Swoi
oraz
iPlus
– brandy na których reklamę
Polkomtel
przeznaczył przez lata około 1,3 mld zł - przestają być markami telekomu. Jedynym brandem sieci zostaje
Plus
.
O zmianie poinformował wczoraj zarząd Polkomtela, tłumacząc, że strategia jednej, monolitycznej marki to światowy trend na rynkach dojrzałych, a do takich należy już Polska. - Wiemy, że rynek jest w stadium dojrzałości. Nie różnimy się tu od gospodarek zachodnich. 75 proc. transakcji, jakie wykonują sprzedawcy to operacje na naszej własnej bazie abonentów. Tylko niewielka część tych zdarzeń to sprzedaż usług nowym klientom – mówił Jarosław Bauc, prezes Polkomtela. - Chcielibyśmy, aby nasi klienci czuli się bardziej związani z naszym brandem – tłumaczył decyzję o zmianie struktury znaków.
Pytany, czy Polkomtel przygotowuje się w ten sposób do odparcia marketingowe ataku ze strony Polskiej Telefonii Cyfrowej (zaplanowała konferencję o rebrandingu sieci Era na 19 maja) – odbijał piłeczkę twierdząc, że to pytanie do PTC, czy dostosowywała się do Plusa.
Stare marki będą znikać powoli
Do tej pory Polkomtel promował usługi pod markami Simplus (od 1998 r.), Sami Swoi (od 2004 r.), iPlus (od 2005 r.) oraz 36,6 (od 2008 r.).
Jak wyjaśniała Jowita Michalska, dyrektor departamentu komunikacji marketingowej, submarki pozostaną w ofercie, ale jako nazwy taryf. Tylko iPlus zostanie zastąpiony przez „Plus Internet".
To oznacza, że brandy nie znikną (przynajmniej nie od razu) z reklam i materiałów promocyjnych. Takie podejście pozwala Polkomtelowi nie rewidować wartości znaków, w które do tej pory inwestował. Bauc potwierdził, że zmiany nie wpływają na wyniki firmy, ani sposób jej działania od strony technicznej.
Wiceprezes Krzysztof Kilian był natomiast przekonany, że ujednolicenie marki przyniesie firmie korzyści w postaci niższych kosztów, a w przyszłości – wyższych zysków.
1,3 mld zainwestowane w marki
Ile Polkomtel wyłożył łącznie na zastępowane przez Plus marki – nie ujawniono, ale według danych zebranych dla nas przez Kantar Media (d. Expert Monitor), tylko kampanie reklamowe niwelowanych dziś marek kosztowały Polkomtel łącznie około 1,3 mld zł (dane bez rabatów). Trudno przy tym wyodrębnić kwoty dla poszczególnych brandów, bo część kampanii łączyła w sobie promocję kilku znaków.
- Za zmianą strategii marki pójdzie promocja i nowości w ofercie – zapowiedział Kilian. Zdradził np., że za 10 zł miesięcznie będzie kosztować klienta oferta poszerzona o smartfona.
Wczoraj Polkomtel oficjalnie poinformował, że wprowadza nową usługę (Pay per call), w której rozmowa bez względu na długość kosztuje 0,29 zł.
Koniec BSA
Operator szuka też nowego sposobu na wprowadzenie do oferty usług Internetu stacjonarnego. – Zrezygnowaliśmy z BSA (hurtowy zakup linii internetowych od TPSA – red.). Pracujemy nad innym modelem, w którym moglibyśmy kupować hurtowo ruch od operatora i sprzedawać usługę pod naszą marką – powiedział Kilian.
Na koniec grudnia Polkomtel obsługiwał około 14 mln kart SIM, a na koniec marca 14,13 mln. Jest pod tym względem drugą siecią w kraju po Orange.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: rpkom.pl
Simplus
i
Tempo odchodzenia od węgla w energetyce jest uzależnione od możliwości zapewnienia podstawy systemu, która będzie stabilizować pogodozależne źródła odnawialne do czasu uruchomienia elektrowni jądrowej. Taką rolę może pełnić gaz.
Globalny rynek technologii medycznych, wspierany przez inwestycje i nowoczesne programy, dynamicznie rośnie. Jednym z takich działań jest nabór „Ścieżka SMART” finansowany z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki. Stworzyliśmy hydrożel do hodowli komórkowych. Jest to narzędzie przydatne w badaniach nad nowymi lekami – mówi Marcin Krzykawski, prezes Real Research.
Transformacja powinna być prowadzona według planu nakreślonego na wiele lat do przodu, a nie według harmonogramu wyborczego. Powinien się w nią w jak największym stopniu angażować kapitał prywatny, by pomoc publiczna trafiała do inwestycji o największych ryzykach.
Od technologii nie da się uciec. Zamiast jednak z nią walczyć, trzeba wykorzystać możliwości, jakie one daje – zarówno samym bankom, jak i osobom korzystającym z ich usług.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W trakcie przewodnictwa w Unii polski rząd musi przekonać kraje „27”, że tylko integrując produkcję uzbrojenia, może wygrać wyścig zbrojeń z Rosją.
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne – przekonuje Orange Polska.
Obniżona po konsultacjach projektu aukcji częstotliwości 700 i 800 MHz cena wywoławcza za blok pasma wynosi 356 mln zł. Resort cyfryzacji ma już ustalenia z Ukrainą.
Trzeci kwartał br. przyniósł telekomunikacyjnej grupie wyhamowanie spadku przychodów widocznego w pierwszej połowie roku – spodziewają się biura maklerskie ankietowane przez „Parkiet”.
Prawo Komunikacji Elektronicznej to ustawa, która ma poprawić działanie rynku telekomunikacyjnego oraz zapewnić konsumentom lepszą ochronę. Nowe zasady wejdą w życie 10 listopada. Część osób mogła już otrzymać informacje w tej sprawie od swojego operatora. Co konkretnie ma się zmienić?
Play intensyfikuje działania skierowane do przedsiębiorców. Właściwa strategia i spójność działań pozwoliły firmie osiągnąć sukces, który teraz planuje powtórzyć w obszarze usług dla biznesu.
ZE PAK, Polkomtel, Netia i Cyfrowy Polsat to firmy, z których władz założyciel Polsatu wyrzucił dzieci. To jednak nie koniec sukcesyjnej wojny. Jakie mogą być jej skutki?
Dziś gorący dzień w grupie Cyfrowy Polsat. Giełdowa spółka zmieniła już skład rad nadzorczych Netii i Polkomtelu, odwołując z nich synów założyciela Polsatu.
Nie jest pewne, czy Unia Europejska weźmie sobie do serca rekomendacje Mario Draghiego. Jeśli jednak to zrobi, można być pewnym, że w sektorze telekomunikacyjnym będzie skandal.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas