Ubezpieczenia turystyczne przydatne za granicą

47 tys. zł za transport ze Słowacji do Polski i 2,8 tys. euro za leczenie szpitalne. Tyle musiałby zapłacić turysta, gdyby nie miał polisy obejmującej takie przypadki

Publikacja: 26.05.2011 01:30

Ubezpieczenia turystyczne przydatne za granicą

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik PG Piotr Guzik

Gdy jedziesz się wspinać na Elbrus, z pewnością jesteś bardziej narażony na kontuzje, niż gdy wybierasz się do kurortu, aby spędzać czas z drinkiem na plaży. Jednak ubezpieczenie turystyczne warto mieć zawsze. Bo nigdy nie można wykluczyć poślizgnięcia się przy basenie. Koszty polisy są niewielkie w porównaniu z tym, ile trzeba zapłacić za pobyt w szpitalu za granicą.

Najczęściej ubezpieczenie jest wykorzystywane do pokrycia wydatków medycznych, kosztów związanych z odwołaniem lotu czy zagubieniem bagażu.

– Z dala od domu nawet zwykła grypa czy ból zęba może się stać poważnym problemem. Zwłaszcza za granicą, gdzie często w stresie trzeba się zmagać z barierą językową i nieznajomością lokalnej służby zdrowia. Polisy co prawda nie zapobiegają chorobom i wypadkom podczas wakacji, ale z pewnością przyspieszają zorganizowanie pomocy – mówi Paweł Zylm, prezes BRE Ubezpieczenia.

Dobra polisa turystyczna zapewnia pokrycie kosztów leczenia, w tym kosztów ratownictwa i poszukiwania, transportu

medycznego oraz transportu zwłok. Obejmuje również ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC), utraty i uszkodzenia bagażu, następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW).

W zależności od charakteru wyjazdu zakres polisy może być rozszerzony o odwołanie imprezy lub lotu, ryzyko amatorskiego lub zawodowego uprawiania sportu (np. narciarstwa wodnego czy nurkowania), sportów ekstremalnych. Ubezpieczenie może także obejmować choroby tropikalne czy zaostrzenie chorób przewlekłych, działania wojenne i stan wyjątkowy.

Polisę można kupić praktycznie do ostatniego momentu przed wyjazdem, nawet na lotnisku, czekając na samolot. Wówczas numer polisy i telefonu alarmowego dostaniemy esemesem, a dodatkowe dokumenty e-mailem. W krajach UE istnieje także opcja uruchamiana przez operatorów telefonii komórkowej; po wylądowaniu za granicą można wykupić polisę, wysyłając wiadomość z danymi osobowymi i okresem, na jaki ma być zawarte ubezpieczenie. Jedyna niedogodność to brak możliwości porównania kilku ofert.

W razie awaryjnej sytuacji należy postępować zgodnie z wymaganiami danego ubezpieczyciela. Z reguły trzeba jak najszybciej zadzwonić do centrum alarmowego i powiadomić towarzystwo, co się stało. W przeciwnym razie po powrocie do domu może nas czekać niemiła niespodzianką, gdy firma odmówi pokrycia poniesionych kosztów.

W razie wypadku koszty są wysokie

- Starsza pani wyjechała odwiedzić rodzinę we Francji. Na miejscu przewróciła się w łazience i złamała nogę. Po około dziesięciu dniach pobytu we francuskim szpitalu poszkodowana skorzystała z transportu karetką do Polski. Firma ubezpieczeniowa pokryła koszty pobytu w szpitalu oraz koszty transportu medycznego. W sumie było to 9617 zł.

- Rodzinne wakacje w aquaparku na Słowacji. Mężczyzna w wyniku poślizgnięcia na basenie złamał kręg lędźwiowy, żebro oraz doznał urazu oka. Został przetransportowany samolotem sanitarnym do specjalistycznego szpitala w Polsce. Rachunek, jaki zapłaciła firma ubezpieczeniowa, wyniósł: 47 tys. zł za transport plus 2,8 tys. euro za leczenie szpitalne za granicą.

- Wakacje w USA. Młoda dziewczyna zasłabła na plaży. Przewieziono ją karetką do szpitala i udzielono pierwszej pomocy. Koszty usług medycznych w Stanach Zjednoczonych są bardzo wysokie. Towarzystwo uregulowało rachunek w wysokości 2,5 tys. dolarów.

- Czteroosobowa rodzina wybrała się na wakacje do Włoch. W Austrii samochód wypadł z pasa ruchu. Cała rodzina została przetransportowana do szpitala. Pomoc firmy assistance objęła: przewóz rodziny do hotelu wraz z jednodniowym zakwaterowaniem (150 euro), holowanie samochodu (170 euro), transport czterech osób wraz z bagażami do domu w Polsce (3260 zł), parkowanie rozbitego samochodu oraz złomowanie go (290 euro). Łącznie koszty wyniosły 5,7 tys. zł.

Opinia

Łukasz Neska, Internetowe Centrum Podróży eSKY.pl

Każdy wyjeżdżający na wczasy z biurem podróży musi być ubezpieczony od kosztów leczenia i następstw nieszczęśliwych wypadków (niezależnie od posiadania innego ubezpieczenia, np. z NFZ). Ustawowy obowiązek wykupienia polisy dla turystów spoczywa na organizatorze wyjazdu.

Z reguły koszty ubezpieczenia są wliczone w cenę imprezy. Trzeba pamiętać, że suma podstawowego ubezpieczenia (górna kwota, do jakiej mogą być pokryte koszty) nie jest wysoka. Poza tym obowiązują liczne obostrzenia. Na przykład z polisy nie można skorzystać, jeżeli hospitalizacja była następstwem choroby przewlekłej czy miała związek z ciążą. Dlatego warto wykupić ubezpieczenie poszerzone.

Wybierając je, należy zwrócić uwagę na to, czy jest podana górna granica sumy ubezpieczenia (czy będziemy leczeni aż do skutku niezależnie od kosztów), czy w razie wypadku przewidziany jest transport rannego w towarzystwie sanitariusza, czy ubezpieczenie pokrywa koszty ratownictwa, czy pokrywa koszt transportu zwłok.

Warto również pomyśleć o polisie obejmującej rezygnację z imprezy turystycznej, zwłaszcza gdy rezerwujemy ją z dużym wyprzedzeniem lub jedziemy z dziećmi. Należy jednak dokładnie się zapoznać z warunkami ubezpieczenia. Towarzystwa bardzo szczegółowo określają, w jakich sytuacjach rezygnacja z wakacji uprawnia do zwrotu poniesionych kosztów.

Gdy jedziesz się wspinać na Elbrus, z pewnością jesteś bardziej narażony na kontuzje, niż gdy wybierasz się do kurortu, aby spędzać czas z drinkiem na plaży. Jednak ubezpieczenie turystyczne warto mieć zawsze. Bo nigdy nie można wykluczyć poślizgnięcia się przy basenie. Koszty polisy są niewielkie w porównaniu z tym, ile trzeba zapłacić za pobyt w szpitalu za granicą.

Najczęściej ubezpieczenie jest wykorzystywane do pokrycia wydatków medycznych, kosztów związanych z odwołaniem lotu czy zagubieniem bagażu.

Pozostało 90% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy