Wczorajsza sesja na Wall Street przyniosła realizację zysków na głównych amerykańskich indeksach, która trwała od początku notowań aż do zamknięcia. Dow Jones stracił 2,2 procent, a S&P500 i Nasdaq Composite po 2,3 procent.
Zamknięcie giełd azjatyckich wypadło podobnie źle jak w USA. Japoński Nikkei 225 oddał 1,7 procent, Hang Seng stracił 1,5 procent, a Shanghai B-shares zniżkował najmocniej, bo 2 procent.
Kontrakty terminowe na Dow Jones rozpoczęły notowania nieznacznie powyżej zera. Podobnie w przypadku S&P500 i indeksu technologicznego.
Dzisiejsza sesja przyniesie dane makroekonomiczne tylko z USA. O godzinie 14:30 poznamy liczbę nowych osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych oraz liczbę osób już korzystających z tego zasiłku. Opublikowana zostanie także wydajność pracy w sektorze pozarolniczym za I kwartał.
Kolejna informacja napłynie o godzinie 16:00 – zamówienia w przemyśle USA za kwiecień. Ankietowani analitycy oczekują spadku zamówień o 1 procent, a ostatnio odnotowano wzrost o 3,4 procent (wskazanie po rewizji). Powyższe odczyty mogą mieć decydujący wpływ na notowania w USA i zamknięcie sesji na GPW.