Akcje NFI Midas należały przez dużą część piątkowej sesji do najlepszych inwestycji tego dnia. Kosztowały przejściowo nawet 2,48 zł, zyskując na wartości około 6 proc., i w ten sposób odrabiały straty z poprzedniego dnia.
Dopiero gdy agencja Reuters poinformowała, że Zygmunt Solorz-Żak złożył ofertę zakupu akcji Polkomtelu, notowania NFI zaczęły wykazywać słabość. Niewykluczone jednak, że to nie zaangażowanie głównego właściciela NFI w transakcję przejęcia sieci Plus zniechęciło giełdowych graczy, ale seria komunikatów o różnym zabarwieniu, które po godzinie 14 zaczął publikować Midas.
Poinformował z jednej strony o porozumieniach z wierzycielami: chińskim dostawcą Huawei i Alior Bankiem (uzgodniono spłatę zobowiązań), z drugiej jednak – o wejściu do obrotu od poniedziałku akcji nowej emisji. Ostatecznie na zamknięciu za papiery NFI płacono po 2,26 zł, o 3,2 proc. więcej niż w czwartek.