Analitycy, z którymi rozmawialiśmy, oceniali, że rynek przygotowuje się w ten sposób do ogłoszenia wyboru inwestora dla Dialogu, drugiego po Netii pod względem wielkości telekomu w tym segmencie rynku. Netia jest wśród firm, które złożyły ofertę na akcje tej spółki, i wydaje się, że jest najlepiej przygotowana do potencjalnej transakcji (może uruchomić linię kredytową na 700 mln zł, ma też ok. 300 mln zł gotówki). Ile na ten cel zebrali jej konkurenci w batalii o Dialog – MNI i sieć kablowa Vectra – nie wiadomo.

Już rok temu Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK, policzył, że przejęcie Dialogu przez Netię za ok. 800 mln zł podnosi wartość jej akcji o złotówkę. Michał Marczak z DI BRE Banku zauważył, że nawet jeśli nie uda się kupić Dialogu, inwestorzy nie zostaną z niczym: spółka  obiecała w takiej sytuacji skup akcji własnych za 350 mln zł.