W krakowskim antykwariacie Wójtowiczów sprzedano ponad 70 proc. białych kruków. Taki sam wynik sprzedaży osiągnięto w Rara Avis. W jednej i drugiej firmie suma cen wylicytowanych jest wyższa od sumy cen wywoławczych. To wskaźnik ożywionej licytacji.
Nautilus po udanej aukcji z 22 października następną zorganizuje już 10 grudnia. W tym roku odbędą się cztery aukcje Nautilusa (w minionych latach organizowano tylko dwie).
Sensacyjnie sprzedano portret legendarnej Kiki z Montparnasse uwiecznionej w 1925 r. przez Mojżesza Kislinga. Grafikę kupiono za 39 tys. zł (wyw. 15 tys. zł). To cena dwukrotnie wyższa niż na aukcjach w Sotheby's lub Christie's.
Przed nami aukcja warszawskiego antykwariatu Lamus, który od lat jest liderem, jeśli chodzi o aukcyjne obroty i ma sprzedaż na poziomie 77 proc. (średnia krajowa w 2010 r. to 57 proc.). Przede wszystkim od wyników w Lamusie zależy, czy obroty na aukcyjnym rynku bibliofilskim będą wyższe niż w minionym roku (ok. 9,2 mln zł). W grudniu jest też aukcja Bydgoskiego Antykwariatu Naukowego. Nie ma na razie katalogów.
W Lamusie (www.lamus.pl) 26 listopada trafi pod młotek m.in. 140 rzadkich starodruków, w tym większość poszukiwanych poloników. Wiosną wystawiono „tylko" 70 starodruków. Sędziw„ kolekcjonerzy chętniej pozbywają się cymeliów, bo jest na nie wysoki popyt.