Notowania spółek paliwowych wczoraj spadały. Na koniec dnia indeks WIG-Paliwa zatrzymał się na poziomie 2994,13 pkt, co oznacza spadek o 2,08 proc. w stosunku do środowego zamknięcia. Najwięcej spośród paliwowych koncernów stracił PKN Orlen. Kurs płockiego koncernu spadł wczoraj o 3,34 proc., do 43,35 zł. Stosunkowo najmniej ucierpiał natomiast węgierski MOL, za którego akcje pod koniec dnia płacono 273,5 zł, o 0,47 proc. mniej.

Tak gwałtowna reakcja jest prawdopodobnie skutkiem tego, co działo się na rynku ropy naftowej w ciągu kilku ostatnich dni. Co prawda za baryłkę czarnego złota płacono wczoraj 109,5 dol., a więc o blisko 1,3 proc. więcej niż dzień wcześniej, ale odbicie nastąpiło po silnych spadkach. W ciągu tygodnia notowania ropy Brent poszły w dół o 6,1 proc.

Eksperci wskazują, że obecne spadki kursu koncernu nie mają podstaw w fundamentach. Ostatnio analitycy DI BRE Banku podnieśli dla PKN rekomendację z „trzymaj" do „kupuj", jednocześnie zwiększając cenę docelową akcji z 39 zł do 50 zł.