Polisy na życie to przede wszystkim sposób na zabezpieczenie rodziny na wypadek śmierci (klasyczne polisy na życie) lub gromadzenie oszczędności na emeryturę (polisy z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym – UFK). Są też jednak dodatkowo skutecznym sposobem na ominięcie zapłaty podatku od spadku w przypadku dziedziczenia środków przez osoby dalej spokrewnione lub w ogóle niebędące rodziną.
W przypadku śmierci ubezpieczonego osoby przez niego wskazane jako uprawnione do świadczenia uzyskują je bezpośrednio od ubezpieczyciela bez konieczności przeprowadzania postępowania spadkowego i wizyt w sądach.
– W ubezpieczeniach na życie nie ma problemów z wypłatami, to najczęściej jedynie formalność. Z kolei to, ile trwa postępowanie spadkowe, wie każdy, kto je w Polsce przeprowadzał – mówi Marcin Jaworski, rzecznik Warty.
Zgodnie z przepisami firma ubezpieczeniowa ma 30 dni na wypłatę pieniędzy, licząc od zgłoszenia roszczenia. – W praktyce zwykle dzieje się to szybciej – dodaje Jaworski.
Środki przelewane są na wskazane przez uposażonego konto bankowe. Możliwe jest także otrzymanie ich przekazem pocztowym (to jednak kosztowniejsze rozwiązanie).