- Szacuję, że w Polsce w modelu M2M działa 1,5-2 mln kart SIM. Polscy operatorzy są nieco w tyle. Już kilka lat temu mówiło się o perspektywach tego rynku, a dopiero teraz, gdy spotkali się ze ścianą i ich przychody przestają rosnąć, zaczęli się mocniej interesować tym biznesem. A M2M to jeden z najbardziej perspektywicznych segmentów mobilnego rynku. Rośnie na świecie w tempie 20-25 proc. rocznie pod względem liczby aktywnych kart SIM. Takie tempo może utrzymać się przez 4-5 lat. Myślę, że w Polsce tempo tego wzrostu będzie podobne. Abonament dla karty SIM M2M w Polsce to około 6-8 zł . Kwota ta zależy od zakresu usługi: od samej transmisji danych po zintegrowane platformy i aplikacje.
Trochę rynku
Zdaniem analityków z Markets & Markets niewielka znajomość zasad działania rozwiązań M2M oraz relatywnie wysoki początkowy koszt wdrożenia, to dwa główne czynniki hamujące rozwój tego segmentu rynku. Tym bardziej, że kompleksowe usługi tego typu wykorzystują - z jednej strony - know-how operatorów (głównie komórkowych, choć nie tylko) - z drugiej – dostawców komponentów infrastruktury i sprzętu IT - z trzeciej - klienta końcowego: zakłady przemysłowe, służby ratownicze itp.
Z punktu widzenia funkcji, jaką spełniają, analitycy dzielą główne komponenty IT wykorzystywane przez M2M na:
To właśnie te ostatnie urządzenia – moduły komunikacyjne – będą miały największy udział w rynku M2M i to ten kawałek tortu M2M ma rosnąć najszybciej. W latach 2012–2017 średnio, co roku, jego wartość ma się powiększać o 32,4 proc. Rozwiązania te oparte są zwykle (w 35,5 proc. w 2011 r.) na najstarszej technologicznie sieci operatorów komórkowych – GSM.