Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej" podkreślił, że typowanie najlepszych firm w Polsce staje się problemem wyboru najlepszych z najlepszych.

– Świetnych kandydatów jest nadmiar – mówił na gali.

Ten nadmiar dotyczy również wyboru najlepszych eksporterów. Ale jak wspomniał prof. Witold Orłowski, główny ekonomista PwC prezentując wyniki aktywności polskich firm za granicą – nie mamy wyjścia. Polskie firmy muszą eksportować, polska gospodarka musi być nastawiona na eksport. Tylko wówczas może osiągnąć mocny impuls rozwojowy.

Oto najlepsze polskie firmy -

zobacz Listę 2000

– Na szczęście nasze przedsiębiorstwa mają coraz mniej problemów z aktywnością za granicą – podkreślali uczestnicy panelu towarzyszącego gali.

Ilona Antoniszyn-Klik, wiceminister gospodarki wskazywała na to, że administracja w końcu nauczyła się efektywnie wspierać nasze firmy na świecie.

– Chcę, żeby mój bank stał się platformą, która będzie zapewniała finansowanie aktywności za granicą polskich przedsiębiorstw – deklarował Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP.

– Polskie firmy błyskawicznie uczą się obcych rynków – podkreślał Marek Podstawa, członek zarządu Orlenu. Według panelistów ma to także taki wymiar, że nie trzeba już na siłę promować marki „Made in Poland". Polskie firmy wypromowały się same.

Wyróżniania „Dobra Firma" jak co roku towarzyszą „Liście 2000", publikacji Rzeczpospolitej poświęconej największych firmom w kraju.  Miano „Dobrej firmy" otrzymują spółki najbardziej efektywne i najszybciej rozwijające się. W edycji listy 2013 kapituła „Listy 2000" przyznała także nagrody „Sława Polski" – dla liderów Polskiego eksportu oraz „Orzeł Eksportu" – dla spółek najdynamiczniej rozwijających sprzedaż zagraniczną. Pełna lista nagrodzonych oraz całe zestawienie „Lista 2000"  będzie dostępne we wtorkowym wydaniu „Rz".