Polscy ubezpieczyciele zebrali w tzw. grupie pierwszej ubezpieczeń na życie w 2013 r. 7,7 mld zł jednorazowo opłaconej składki. W tym samym czasie wypłaciły klientom 13,7 mld zł. Rok wcześniej było to odpowiednio – 14 mld zł i 17,4 mld zł.
– Spadek udziału składki w stosunku do lat 2011 i 2012 to konsekwencja likwidowania polisolokat – uważa Radosława Ogonowska, dyrektor departamentu sprzedaży – instytucje finansowe Uniqa. – A to z kolei efekt planów resortu finansów opodatkowania dochodów z tego typu produktów. Teraz dochody są zwolnione z 19-proc. podatku od zysków kapitałowych.
Komisja Nadzoru Finansowego także dostrzega tę zmianę. – Niższa składka związana jest z ograniczeniem lub rezygnacją ze sprzedaży przez część zakładów tzw. polisolokat – mówi Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. – Wartość składki jest niższa niż wartość odszkodowań i świadczeń, bo zakłady nie zawierają nowych umów lub nie kontynuują dotychczasowych, ale wypłacają świadczenia z umów dawniej zawartych. Dla komisji najważniejsze jest to, że wynik tej grupy ubezpieczeń pozostaje dodatni i sięga 0,78 mld zł. Rok wcześniej było 0,88 mld zł.
Ogonowska podaje, że wzrasta sprzedaż indywidualnych produktów powiązanych z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. – W IV kwartale 2013 r. stanowiły one 51 proc. sprzedaży produktów ubezpieczeniowych w bankach, w I kwartale tego roku już 64,6 proc.
Większość pieniędzy ze zlikwidowanych polisolokat najprawdopodobniej została ulokowana poza zakładami ubezpieczeniowymi. Łukasz Hajduk z departamentu zarządzania produktami AXA Życie twierdzi, że porównując sytuację w I kwartale 2013 r. do początku tego roku, należy stwierdzić, że najwięcej – w ujęciu procentowym – wzrosły aktywa Polaków umieszczone w akcjach spółek publicznych – o ponad 25 proc. Na drugim miejscu znalazły się obligacje i bony: Polacy przeznaczyli na ich zakup o 17,5 proc. więcej środków niż przed rokiem.