Polski fotografik Kacper Kowalski (ur. 1977) odniósł sukces na ostatnich MIA Fair w Mediolanie. Leica Gallery (www.leica-camera.pl) sprzedała wszystkie (25 sztuk!) jego fotografie. Artysta został też zaproszony do wystawienia swoich prac na październikowych targach sztuki w Singapurze (The International Photography and Design Fair). Na głównej stronie targów (www.miafair.it/singapore) umieszczono zdjęcie Kacpra Kowalskiego z cyklu „Plaża". Poza tym fotografik weźmie udział w fotofestiwalu w Nowym Jorku. Będzie miał wystawy w Paryżu, Los Angeles i Salzburgu.
Kursy dla inwestorów
Dotąd artysta był gwiazdą krajowych aukcji z cyklu Fotografia Kolekcjonerska. Jego zdjęcie „Plaża" (148 na 248 cm, wydruk pigmentowy na dibondzie) jesienią 2013 r. kupiono za rekordową cenę 38 tys. zł (wywoławcza 2 tys. zł). Nikt wcześniej nie zapłacił tyle za fotografię młodego artysty w Polsce. Kacper Kowalski to jeden z najlepszych na świecie specjalistów od zdjęć wykonywanych z samolotu.
Na krajowym rynku fotografii w najbliższych dniach rozpoczyna się nowy sezon. Portal Fotografia Kolekcjonerska (www.fotografiakolekcjonerska.pl) ogłasza nabór na kursy dla kolekcjonerów fotografii. Odbędą się we wrześniu w Centrum Sztuki Współczesnej w Zamku Ujazdowskim w Warszawie. Kursy oraz publiczna dyskusja z największymi kolekcjonerami będą towarzyszyły 13. aukcji fotografii kolekcjonerskiej.
Klienci, szczególnie debiutanci, nadal nie wiedzą, jak powinna wyglądać odbitka o wartości kolekcjonerskiej lub inwestycyjnej.
– Kursy są bardzo potrzebne, zwłaszcza osobom, które inwestują w fotografię – mówi wybitny kolekcjoner Cezary Pieczyński; jego zbiór prezentowano w warszawskim Muzeum w Wilanowie. – Nabywca powinien wiedzieć, jakie znaczenie dla wartości odbitki ma jej nakład. Powinien odróżniać odbitkę typu vintage print, wykonaną przez samego autora w czasie, gdy robione było zdjęcie, od odbitek późniejszych, zwłaszcza wykonanych z oryginalnego negatywu przez osoby trzecie już po śmierci autora. Każdy kolekcjoner zdobywa te informacje wraz z doświadczeniem. Gdy przyspieszymy proces edukacji, kolekcjonerzy unikną strat.