Reklama

Białoruś: 15 tys. polskich żołnierzy przy naszej granicy. Nigdy tylu nie było

- Zawsze przyczynialiśmy się do bezpieczeństwa w regionie. Zawsze byliśmy za to cenieni. A teraz nam grożą - mówił białoruski dyktator, Aleksandr Łukaszenko, który w czasie spotkania z gen. Anatolijem Lappo, przewodniczącym Państwowego Komitetu Granicznego Republiki Białorusi, mówił o "mentorskim tonie" Departamentu Stanu USA, grożącego Białorusi sankcjami.

Publikacja: 24.01.2022 11:12

Aleksandr Łukaszenko

Aleksandr Łukaszenko

Foto: president.gov.by

arb

- Dzień wcześniej zwrócono mi uwagę, że Departament Stanu kieruje pod naszym adresem groźby. Skontaktowali się z naszymi dyplomatami w Nowym Jorku i grozili nam: tak, jeśli pozwolicie na działanie Putinowi i Rosji, wówczas nałożymy na was sankcje. Jeśli na Białoruś wróci broń atomowa, stanie się to i to. To był taki mentorski ton wobec Białorusi - mówił Łukaszenko.

- Nie potrzebujemy wojny. Ale sami Amerykanie, rękoma Polaków i Łotyszy zmuszają nas do określonych działań - dodał białoruski dyktator.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Dyplomacja
Donald Trump nie mówił, że pomoże Polsce dopiero po wojnie. Doszło do nieporozumienia
Dyplomacja
USA po raz szósty blokują rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. Strefy Gazy
Dyplomacja
Donald Trump napisał list do Karola Nawrockiego. O czym?
Dyplomacja
Friedrich Merz o Władimirze Putinie: Testuje, sabotuje, morduje
Dyplomacja
Japonia nie uzna Palestyny, by nie drażnić Stanów Zjednoczonych
Reklama
Reklama