Jak wynika z „Raportu z badań empirycznych w zakresie kompetencji i zawodów przyszłości” fundacji Platforma Przemysłu Przyszłości, w grupie kompetencji kognitywnych za szczególnie istotne uznano cztery kompetencje: nieszablonowe myślenie i kreatywna adaptacja rozwiązań, umiejętności analityczne z wykorzystaniem technologii, umiejętność analizy i oceny ryzyka oraz odpowiedzialne podejmowanie decyzji.
Za kluczową kompetencję w grupie kompetencji technicznych oraz w zakresie posługiwania się i zarządzania wiedzą i informacją respondenci uznali obecnie umiejętność zarządzania przeciążeniem informacyjnym. Z kolei w grupie kompetencji społecznych zdaniem badanych największe znaczenie ma obecnie umiejętność uczenia się przez całe życie, czyli zdolność do podnoszenia kwalifikacji i dokształcania się.
Według World Economic Forum („The Future of Jobs Report”) w wyniku pandemii Covid-19 cyfryzacja i automatyzacja pracy postępują szybciej, niż pierwotnie zakładano, i do 2025 roku wyprą już ok. 85 mln miejsc pracy, m.in. w takich obszarach, jak księgowość, wprowadzanie danych i wsparcie administracyjne. W zamian stworzą jednak 97 mln nowych, związanych z obsługą robotów i nowymi technologiami. Maszyny będą jednak nastawione przede wszystkim na przetwarzanie informacji i danych oraz rutynowe prace ręczne na stanowiskach umysłowych i fizycznych. Dlatego zadania, w których ludzie wciąż mogą zachować przewagę, obejmują m.in.: zarządzanie, doradzanie, podejmowanie decyzji, rozumowanie, komunikację i interakcję.
– Kompetencje przyszłości to zbiór takich umiejętności, które pomogą nam przygotować się na nadchodzące jutro – mówi Aleksandra Kowalik, specjalistka ds. współpracy ze start-upami oraz innowacyjnych rozwiązań w PKO Banku Polskim. – To m.in. uniwersalne kompetencje miękkie, takie jak współpraca w zespole, szczególnie zróżnicowanym pod względem wieku, umiejętności czy doświadczenia, a przede wszystkim kluczowa jest dziś elastyczność.
Niedobór pracowników o pożądanych umiejętnościach to jedna z największych barier w rozwoju firm. Według badania Manpower Group odczuwa go 72 proc. pracodawców. – To stawia wyzwania przed systemem edukacji, by wyposażyć uczniów i studentów w kompetencje rzeczywiście potrzebne na rynku pracy – mówi dr hab. Paweł Poszytek, dyrektor Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji.