A.P. prowadząca za pośrednictwem internetowego serwisu aukcyjnego sprzedaż różnych przedmiotów wniosła do sądu pozew przeciwko jednej ze swoich klientek. Od K.P. domagała się zapłaty 1,5 tys. złotych tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jej dóbr osobistych przez negatywny komentarz wystawiony na portalu, podważający jej wiarygodność jako sprzedawcy, pomawiający i narażający na utratę zaufania oraz spadek sprzedaży.
Pod wpływem emocji
Problem dotyczył tego, iż kupująca przeoczyła zapis aukcji, który wskazywał, że koszt przesyłki dotyczy tylko jednej sztuki, przy czym w jednej paczce sprzedający wysyła tylko jeden przedmiot. K.P. mimo, iż zamówiła dwie sztuki otrzymała przesyłkę zawierającą tylko jeden z zamówionych przedmiotów. Pod wpływem emocji wystawiła taki komentarz do transakcji: „Ludzie omijajcie tego PALANTA z daleka!!! To ZŁODZIEJ, HIPOKRYTA, POWOLNY jak ŻÓŁW!!! Za towar warty 9,99 zapłaciłam 30,97 zł. (...) Mam nadzieję że się udławi tymi pieniędzmi i przestanie oszukiwać".
Sąd Rejonowy Lublin-Zachód oddalił powództwo, uznając, że sprzedająca w żaden sposób nie udowodniła okoliczności uzasadniających jej roszczenie, ponieważ nie przeprowadziła skutecznego dowodu na okoliczność zaniżania sprzedaży i pozbawienia wiarygodności sprzedawcy, utraty zaufania publicznego oraz strat finansowych wynikłych z winy pozwanej. Sąd przypomniał, że zarówno kupująca, jak i sprzedająca korzystając z serwisu aukcyjnego zaakceptowały postanowienia jego regulaminu. Zgodnie z nim, każda z zawieranych transakcji może być oceniona, dlatego w opinii sądu nie ulegało wątpliwości, że wystawiając komentarz do aukcji K.P. działała zgodnie z tym uprawnieniem.
– Odmienną kwestią jest dobór słów przez pozwaną, jednak w świetle wypowiedzi innych komentatorów wystawiających powódce negatywne komentarze, brak jest podstaw do przyjęcia, iż ten konkretny komentarz pozwanej wywołał o powódki poczucie krzywdy – zaznaczył sąd.
Nie straciła zaufania
Nieco inaczej całą sprawą ocenił Sąd Okręgowy w Lublinie (sygn. akt II Ca 366/14), który uznał powództwo, ale tylko w części.