Nowa metoda wykrywania COVID-19. Z wydychanego powietrza

Testy wykrywające COVID-19 opierają się obecnie na wymazach z jamy nosowo-gardłowej. Naukowcy opracowali właśnie nową metodę polegającą na wykrywaniu cząstek wirusa w próbce powietrza.

Publikacja: 06.04.2021 14:46

Nowa metoda wykrywania COVID-19. Z wydychanego powietrza

Foto: Adobe stock

mk

Wymazy z jamy nosowo-gardłowej są dość nieprzyjemne dla pacjentów, zwłaszcza dla dzieci, zdarza się bowiem, że powodują krwawienie a nawet wymioty. Ponadto ta metoda jest całkowicie zależna od dostępności wymazówek. Te problemy pozwoliłaby pokonać szybka i nieinwazyjna metoda diagnostyczna, oparta na badaniu molekuł obecnych w wydychanym powietrzu.

Zespół naukowców z Lyonu pracuje obecnie nad taką właśnie metodą przesiewową. Opracowali oni nową technologię, wykorzystującą spektrometr mas, który izoluje cząsteczkę obecną w bardzo małych ilościach w próbce wydychanego powietrza. Po wstępnych testach przeprowadzonych w 2020 na oddziałach covidowych w szpitalu Croix Rousse w Lyonie, technologia ta jest obecnie przedmiotem badań klinicznych pod nazwą COVIDAir wśród pacjentów Hospices Civilians of Lyon (HCL).

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Diagnostyka i terapie
Rak prostaty. Komu jeszcze grozi seryjny zabójca?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Diagnostyka i terapie
Cyfrowe narzędzia w patomorfologii przyspieszają diagnozowanie raka
Diagnostyka i terapie
Depresja lekooporna. Problem dotyczy 30 proc. pacjentów
Diagnostyka i terapie
„Nie za wszystkie leki warto płacić z pieniędzy publicznych”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Diagnostyka i terapie
Blisko kompromisu w sprawie reformy polskiej psychiatrii