Jak podaje branżowa organizacja National Retail Federation według sondażu przeprowadzonego na początku kwietnia statystyczny dorosły Amerykanin wyda w tym roku na prezent 123,9 dol., podczas gdy rok temu budżet na ten cel wyniósł 138,63 dol. Mimo to dla detalistów to bardzo dobry okres, bowiem wydatki na prezenty z tej okazji będą wyższe niż zakupy z okazji świąt wielkanocnych.

Prezenty na 26 maja chce kupować 83,3 proc. Amerykanów. – Firmy zdają sobie sprawę z ograniczeń w wydatkach, nawet przy tak ważnych świętach. Dlatego muszą specjalnie modyfikować ofertę i dostosowywać ją do nowych realiów – mówi Tracy Mullin, prezes NRF. 66,8 proc. Amerykanów chce z tej okazji kupić kwiaty, na które wydadzą łącznie 1,9 mld dol. Jednak wartościowo najwięcej wyniosą wydatki na uroczyste kolacje w restauracji – 2,7 mld dol., kolejne najczęściej kupowane prezenty to biżuteria, okolicznościowe kartki czy odzież.

Oszczędności widać także po deklarowanych miejscach dokonywaniu zakupów – ponad 30 proc. prezentów będzie pochodzić z dyskontów. Jednak już 18,2 proc. zostanie kupionych w sklepach internetowych. – Nikt nie przestanie świętować Dnia Matki z powodu kryzysu, ale prezenty będą na pewno kupowane bardziej rozważnie – mówi Phil Rist, wiceprezes firmy badawczej BIGresearch.