Taki obraz wyłania się ze wstępnych odczytów PMI, wskaźników mierzących koniunkturę na podstawie ankiety wśród menedżerów logistyki przedsiębiorstw.
Jak podała w piątek firma S&P Global, zbiorczy PMI, obejmujący sektory przemysłowy i usługowy, zmalał wzrósł we wrześniu do 47,1 pkt z najniższego od niemal trzech lat poziomu 46,7 pkt w sierpniu. To wynik nieco powyżej oczekiwań ekonomistów, którzy przeciętnie spodziewali się kolejnej zniżki PMI, do 46,5 pkt.
Każdy odczyt zbiorczego PMI poniżej 50 pkt oznacza teoretycznie, że więcej przedsiębiorstw raportuje spadek sprzedaży w porównaniu do poprzedniego miesiąca niż jej wzrost. Dystans od tej granicy można interpretować jako miarę tempa spadku aktywności w gospodarce. We wrześniu, jak sugerują piątkowe dane, aktywność w strefie euro zmalała czwarty raz z rzędu.
Czytaj więcej
Bank Anglii pozostawił główną stopę procentową na poziomie 5,25 proc., choć ekonomiści średnio prognozowali jej podwyżkę o 25 pb.
Gdy PMI poprzednio był tak nisko, w IV kwartale 2020 r., PKB strefy euro zmalał o 0,1 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału (po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych). Dane S&P Global sugerują więc, że w III kwartale PKB strefy euro również zmaleje po zwyżce o 0,3 proc. w II kwartale i stabilizacji w I kwartale br.