Za 1 dolara płacono we wtorek rano 99,7 rubla. Dzień wcześniej notowania przebiły poziom 100 rubli za 1 dolara i doszły do 102 rubli. Rosyjska waluta nie była tak słaba od okresu rynkowej paniki towarzyszącej pierwszemu miesiącowi pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. (Co prawda podczas czerwcowego buntu Grupy Wagnera rosyjskie banki kupowały dolara po ponad 100 rubli, ale było to przejawem krótkotrwałej niepewności i nie zostało to uwzględnione w oficjalnych notowaniach.) Od początku roku rubel stracił ponad 25 proc. wobec dolara, co plasowało go w tym okresie w gronie najgorszych walut świata. Przez 12 miesięcy tąpnął o blisko 40 proc., czyli zniżkował bardziej niż choćby lira turecka i funt egipski, a nieco mniej niż nigeryjska niara.