Produkcja sprzedana polskiego przemysłu w maju ponownie wyraźnie zmalała, a w ciągu trzech miesięcy obniżyła się już o 4 proc. Dekoniunktura w przemyśle, w połączeniu z odblokowaniem łańcuchów dostaw, spadkiem cen surowców oraz umocnieniem złotego tłumi wzrost cen towarów przemysłowych, który jest już najwolniejszy od pierwszych miesięcy 2021 r. Stopniowo powinno to przyczyniać się do hamowania inflacji konsumenckiej. W kategoriach usługowych na wysokim poziomie inflację podtrzymywał będzie jednak wzrost płac, który w maju pozostał szybki, pomimo kolejnych oznak osłabienia popytu na pracowników. Do takich wniosków prowadzi seria danych, które opublikował w środę GUS.