Jeszcze w grudniu 2021 roku Ifo szacowało, że inflacja w Niemczech wyniesie 3 procent – potem Rosja zaatakowała Ukrainę, wprowadzono sankcje i rozpoczął się kryzys energetyczny.
Tak wysoka inflacja będzie wynikiem wzrostu cen energii. Dostawcy energii dostosują ceny prądu i gazu do wysokich kosztów zakupu, zwłaszcza na początku roku, piszą badacze Ifo. Już teraz ceny zakupu gazu dla przedsiębiorstw użyteczności publicznej wzrosły dziesięciokrotnie. Jednak ze względu na strukturę kontraktową wielu dostawców gazu mogą oni przenosić wyższe koszty na odbiorców z opóźnieniem. Jak podaje portal konsumencki Verivox, do tej pory te koszty „tylko się potroiły”. Dopóki gaz będzie drogi w zakupie, przedsiębiorstwa energetyczne będą musiały podnosić ceny.