Aktualizacja: 07.02.2025 05:39 Publikacja: 10.05.2022 11:07
Foto: AdobeStock
W całym regionie inflacja mierzona wskaźnikami CPI jest najwyższa od co najmniej 20 lat. W Czechach ceny towarów i usług konsumpcyjnych szybciej rosły poprzednio w pierwszej połowie lat 90. XX w. Węgry podobnej jak dziś inflacji doświadczały na początku tego stulecia.
Ekonomiści zdawali sobie sprawę z tego, że kwiecień przyniósł przyspieszenie inflacji w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Wtorkowe dane z Węgier i Czech, podobnie jak wcześniejsze z Polski, okazały się jednak sporą niespodzianką. Przeciętnie analitycy szacowali, że inflacja w Czechach wyniosła w kwietniu 13,2 proc., a na Węgrzech 9 proc.
Członkowie RPP wyczekują momentu, gdy będą mogli obniżać stopy procentowe. Nacisk jest bardzo silny, m.in. ze strony rządu, kredytobiorców i deweloperów. Ale obecnie nie ma ku obniżce żadnych przesłanek – powiedział prezes NBP Adam Glapiński.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Czeski Bank Narodowy obciął główną stopę procentową o 25 pb., do 3,75 proc. Takiej decyzji spodziewali się wcześniej analitycy.
Bank Anglii obciął główną stopę procentową o 25 pb., do poziomu 4,5 proc. Ta decyzja była zgodna z prognozami analityków.
Wyjątkowo krótko, bo tylko trzy tygodnie, trwała przerwa między posiedzeniami Rady Polityki Pieniężnej. 4-5 lutego RPP spotyka się znowu, środowa decyzja wydaje się jasna: stopy procentowe bez zmian.
Wskaźnik PMI dla polskiego sektora przetwórczego wyniósł w styczniu 48,8 pkt. Od kilku miesięcy jesteśmy blisko momentu, w którym dane od S&P Global pokażą poprawę koniunktury w przemyśle. Ten czas jednak wciąż przed nami.
Członkowie RPP wyczekują momentu, gdy będą mogli obniżać stopy procentowe. Nacisk jest bardzo silny, m.in. ze strony rządu, kredytobiorców i deweloperów. Ale obecnie nie ma ku obniżce żadnych przesłanek – powiedział prezes NBP Adam Glapiński.
Stopy procentowe pozostają bez zmian - zdecydowała w środę Rada Polityki Pieniężnej. Główna stopa NBP to wciąż 5,75 proc.
Od 10 lat Amerykanie nie byli w tak optymistycznych nastrojach wobec gospodarki Stanów Zjednoczonych oraz rynku akcji. Mają coraz większe nadzieje na spadek inflacji i kosztów pożyczek niż w czasie pierwszej prezydentury Donalda Trumpa – wykazał najnowszy sondaż Gallupa.
A jednak wojna celna. Można się było tego spodziewać. Po tym, jak Donald Trump ogłosił karne taryfy celne dla Meksyku i Kanady, bezpośredni sąsiedzi Stanów Zjednoczonych zapowiedzieli podobne kroki ze swojej strony. A prawidła ekonomii są nieubłagane, Trump będzie musiał się zmierzyć z dezaprobatą własnych wyborców.
Ceny bananów w Rosji poszybowały o 96 procent więc do akcji wkroczyła rosyjska nauka. Uczeni ogłosili, że w rok wyhodują w Rosji banany i to taniej niż teraz kosztuje ich import z Ekwadoru.
Japonia planuje uwolnić część swoich zapasów ryżu przeznaczonych do użytku awaryjnego w odpowiedzi na rekordowy wzrost cen tego zboża. Rząd omówi sprzedaż części swoich strategicznych rezerw ryżu w przyszłym tygodniu – poinformował minister rolnictwa Taku Eto na konferencji prasowej.
Według Putina miniony rok był dla gospodarki Rosji „udany”, a „kluczowe wskaźniki makroekonomiczne na plusie”. To nic, że inflacja jest rekordowa, Fundusz Narodowego Dobrobytu Rosjan zżarła wojna, a banki rosyjskie nie mają wejścia na większość rynków.
Ceny w sklepach wzrosły w 2024 r. średnio o 4,3 proc., ale z miesiąca na miesiąc ich dynamika była coraz wyższa. Liderem drożyzny w skali całego roku były słodycze.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas