Reklama
Rozwiń

Japonia w głębokim kryzysie

Pierwszy kwartał w kraju kwitnącej wiśni. Produkt krajowy brutto drugiej gospodarki świata kurczy się dalej. To efekt załamania eksportu. Ale ponoć gorzej już być nie powinno

Publikacja: 21.05.2009 02:36

Tak duży spadek PKB to rekord w powojennej historii Japonii

Tak duży spadek PKB to rekord w powojennej historii Japonii

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

W pierwszym kwartale druga gospodarka świata skurczyła się o 4 proc. Jeśli w tym tempie miałaby się kurczyć w kolejnych kwartałach, to w całym roku spadek wyniósłby aż 15,2 proc. – To rekord w powojennej historii Japonii – mówi „Rz” Masafumi Yamamoto, szef ds. strategii walutowej w Royal Bank of Scotland Japan. Tłumaczy, że już dane za ostatni kwartał minioniego roku wywołały szok na rynku. Wówczas w ujęciu rocznym spadek wyniósł 14,4 procent.

– Osłabienie w sektorze przedsiębiorstw powoli przenosi się na gospodarstwa domowe – ostrzegł wczoraj w parlamencie japoński premier Taro Aso, podczas debaty budżetowej. – Sytuacja jest bardzo poważna i musimy odpowiednio zareagować – dodał.

[wyimek]15,2 proc. skurczy się gospodarka w całym roku, jeśli utrzyma się takie tempo spadku PKB jak w I kw. [/wyimek]

Aso planuje ogromne wydatki z publicznej kasy, które mają ożywić gospodarkę. Jego najnowszy stymulujący pakiet wartości 150 mld dol. zakłada ożywienie konsumpcji: ulgi przy zakupie energooszczędnych urządzeń i samochodów, jak również pomoc bezrobotnym i małym firmom.

Masafumi Yamamoto wyjaśnia krach japońskiej gospodarki załamaniem się eksportu. – Przez lata większość naszego wzrostu gospodarczego pochodziła właśnie z eksportu – mówi Yamamoto. W ostatnim kwartale eksport również notował rekordowe spadki (-26 proc. w stosunku do ostatniego kwartału minionego roku). Załamanie popytu w USA oraz wyjątkowo mocny jen spowodowały też spadek produkcji i cięcia inwestycji.

Jedną z najbardziej dotkniętych kryzysem branż jest przemysł samochodowy. W lipcu japoński parlament powinien przyjąć przepisy wprowadzające ulgę przy zakupie nowych samochodów, co mamy nadzieję, że ożywi sprzedaż – wyjaśnia w rozmowie z „Rz” Keisuke Kirimoto, menedżer w dziale planowania Toyota Motor Corporation.

Przyjęty na razie przez rząd projekt zakłada ulgę w wysokości 250 tys. jenów (ok. 8,2 tys. zł) przy zakupie nowego samochodu typu hybrydowego (mniej spala paliwa i mniej emituje CO2). Warunkiem jest jednak oddanie starego auta (minimum 13-letniego). Będzie to już kolejna zachęta rządu do zakupu samochodów przyjaznych środowisku, po wprowadzonej w kwietniu obniżce niektórych podatków płaconych przy kupnie tego rodzaju aut. Toyota wiele sobie obiecuje po wprowadzonym w ostatni poniedziałek do sprzedaży nowym modelu Priusa. Już dziś firma chwali się zamówieniami na ponad 80 tys. aut, o 7 tys. więcej niż sprzedała starego modelu w 2008 roku.

W pierwszy kwartale roku konsumenci ograniczyli swoje wydatki o 1,1 proc. Rosnące bezrobocie wywołuje oczekiwanie dalszych spadków konsumpcji, która odpowiada za około 55 proc. PKB. Inwestycje przedsiębiorstw w fabryki i urządzenia spadły od stycznia do marca o 10,4 proc.

Ekonomiści nie są do końca zgodni co do scenariusza na ten rok. RBS Japan przewiduje, że w następnym kwartale PKB Japonii spadnie tylko o około 1 proc. (w ujęciu rocznym). Z kolei Takahide Kiuchi, główny ekonomista Nomura Securities, oczekuje 3 – 5 proc. wzrostu w wyniku odbicia się w drugim kwartale gospodarek USA i Chin, i tym samym ożywienia japońskiego eksportu do tych krajów. Zgoda panuje tylko w jednym: najgorszy okres ta druga gospodarka świata ma już raczej za sobą.

Opublikowane wczoraj wyniki za pierwsze trzy miesiące są jednak lepsze od prognoz, które zapowiadały spadek PKB o ponad 16 proc. Tokijska giełda pozytywnie zareagowała na lepsze dane. Indeks Nikkei na zamknięciu zyskał 0,7 proc.

[i][link=http://www.rp.pl/artykul/252308,308122_Tokio.html]Fotocast Kuby Kamińskiego z Tokio[/link][/i]

W pierwszym kwartale druga gospodarka świata skurczyła się o 4 proc. Jeśli w tym tempie miałaby się kurczyć w kolejnych kwartałach, to w całym roku spadek wyniósłby aż 15,2 proc. – To rekord w powojennej historii Japonii – mówi „Rz” Masafumi Yamamoto, szef ds. strategii walutowej w Royal Bank of Scotland Japan. Tłumaczy, że już dane za ostatni kwartał minioniego roku wywołały szok na rynku. Wówczas w ujęciu rocznym spadek wyniósł 14,4 procent.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Dane gospodarcze
Rosja się kurczy. Kreml utajnia dane demograficzne
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe