Będzie o 1,5 proc. większa niż w 2008 r. Autorzy raportu podają, że między 2004 a 2007 r. łączna wartość sprzedaży alkoholi w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoszech, Rosji i Japonii wzrosła 1,6 proc. i sięgnęła 576,2 mld dolarów. Największym rynkiem, który generuje 26 proc. przychodów ze sprzedaży alkoholu, są USA.
Na tempo, w jakim może rosnąć sprzedaż alkoholu w największych gospodarkach świata, wpływ będzie miało nie tylko nasycenie tamtejszych rynków. Analitycy Euromonitor International w ostatnim raporcie zwracają uwagę, że wpływ na konsumpcję alkoholu ma także kryzys finansowy. Jego skutki odczuwają szczególnie firmy, których największymi rynkami zbytu są m.in. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, a spoza krajów G8 Irlandia oraz Hiszpania.
Na razie lepiej radzą sobie marki cieszące się największą popularnością w krajach rozwijających się, np. z Europy Wschodniej. Region ten zajmuje trzecie miejsce na świecie za Azją oraz Ameryką Łacińską pod względem popytu na alkohol (mierzonego w litrach).
Według Euromonitora do 2012 r. rynek napojów spirytusowych w Europie Wschodniej zwiększy się do prawie 46,5 mld dol. W 2008 r. jego wartość wyniosła ok. 44,5 mld dol. Pomimo obecnego spowolnienia w górę powinna iść także sprzedaż alkoholu w Polsce. Euromonitor podaje, że w 2012 r. wydamy na niego niemal 6 mld dol., czyli o ok. 6 proc. więcej niż w ubiegłym roku.