Inflacja w marcu wyraźnie powyżej oczekiwań

Ceny towarów i usług kupowanych przez Polaków były w marcu o 4,3 proc. wyższe niż przed rokiem. To najwyższy wzrost od września 2008 r. W styczniu i lutym inflacja wynosiła 3,6 proc.

Aktualizacja: 13.04.2011 20:00 Publikacja: 13.04.2011 15:00

Inflacja w marcu wyraźnie powyżej oczekiwań

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Dane GUS zaskoczyły analityków. Większość z nich liczyła, że tempo wzrostu cen nie przekroczy 4 proc. – Wyższe, niż oczekiwano, okazały się ceny żywności. Sam cukier podniósł inflację o 0,2 pkt proc. – tłumaczy Grzegorz Ogonek, ekonomista ING Banku Śląskiego.

Zgadza się z nim Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku. – Głównym powodem przyśpieszenia inflacji jest wzrost cen żywności: od lutego o 2,1 proc. – podkreśla. I dodaje, że choć od jakiegoś czasu był on powszechnie odczuwalny, nie znalazł się w statystykach GUS z poprzednich miesięcy.

Do wzrostu inflacji w marcu przyczynił się też słaby złoty, który wzmocnił efekt drogiej ropy i przełożył się na podwyżki cen paliw. W skali roku ich ceny wzrosły o prawie 14 proc. Osłabienie złotego przełożyło się także na kilkuprocentowe podwyżki cen odzieży i obuwia. Te towary drożały także ze względu na wprowadzanie do sprzedaży nowych kolekcji.

Rosnące ceny oznaczają zmniejszenie siły nabywczej konsumentów, a w dodatku nie rekompensują ich podwyżki płac. W firmach zatrudniających co najmniej dziesięć osób w lutym średnia płaca była o  4,1 proc. wyższa niż rok temu. W marcu ekonomiści spodziewają się wzrostu o 4,3 proc. – takiego jak inflacja.

Członkowie Rady Polityki Pieniężnej, która decyduje o wysokości stóp procentowych, wyrażali ostatnio obawy przed wzrostem żądań płacowych w gospodarce. Ich zdaniem, gdyby przybrały one na sile,  konieczne byłyby dalsze podwyżki stóp procentowych. Po dwóch tegorocznych główna stopa NBP wynosi 4 proc.

– Oczekiwany przez ekonomistów do końca roku wzrost głównej stopy NBP o 0,5 pkt proc. oznacza dla kredytu hipotecznego w wysokości 300 tys. zł (z marżą 1,4 proc.) zwiększenie miesięcznej raty o prawie 100 zł – mówi Karol Wilczko, analityk porównywarki finansowej Comperia.

Oprocentowanie innych kredytów, na przykład gotówkowych lub powiązanych z rachunkiem oszczędnościowym, jest ustalane przez zarządy banków. Po ostatniej podwyżce stóp banki niemal natychmiast podniosły koszt kredytu na kartach kredytowych, który często jest ustalony na maksymalnym dopuszczalnym poziomie (obecnie to  22 proc.). Z większym opóźnieniem banki zwiększają oprocentowanie lokat. W większości przypadków jego poziom w związku z wysoką inflacją nie zapewnia realnego zysku.

OPINIE

Piotr Bielski, starszy ekonomista Banku Zachodniego WBK SA

Na pewno te dane zaskoczyły analityków. Podejrzewam, że jest to "efekt cukru", czyli główny powodem tego przyspieszenia inflacji jest wzrost cen żywności. Krótkoterminowo, złoty będzie się umacniał, a rentowności obligacji rosły, ponieważ rynek będzie wyceniał większe szanse na podwyżki stóp. Myślę, że rynek może zacząć wyceniać podwyżkę o 50 punktów bazowych już w maju, tym bardziej, że ostatnio wspominali o tym członkowie Rady, w tym Andrzej Bratkowski i Andrzej Kaźmierczak. Myślę, że taki scenariusz będzie teraz przez rynek rozważany.

Marcin Mróz, główny ekonomista BNP Paribas Fortis w Polsce

Przekroczenie czterech procent przez inflację było tylko kwestią czasu. Możemy oczekiwać krótkookresowego wpływu na rynki. Czy jest to dana, która w tym momencie będzie w znaczącym stopniu wpływać na to, co się dzieje w sprawie polityki pieniężnej? Tu zachowałbym ostrożność. Moim zdaniem ciągle jesteśmy w tym samym scenariuszu inflacyjnym. Na podwyżkę stóp najprawdopodobniej poczekamy do czerwca. Nie zmieniam mojego scenariusza zakładającego stopę referencyjną na poziomie 4,5 procent na koniec roku.

Grzegorz Ogonek, ekonomista ING Banku Śląskiego

Duży wzrost cen żywności, to robi wrażenie. Jakaś linia obrony dla niechętnych podwyżkom stóp pozostaje po stronie inflacji bazowej, ponieważ wciąż czekamy na przełożenie się wyższych cen surowców na produkty bardziej przetworzone. Szacujemy inflację bazową na jakieś 2 procent rok do roku. Gdyby trzymać za słowo Andrzeja Kaźmierczaka, który oponował przeciw szybkiemu podnoszeniu stóp, ale ostatnio ten próg 4 procent robił na nim wrażenie, to wydaje się, że przejście nawet jednego członka RPP do skrzydła jastrzębi wystarczy, aby faza zacieśniania polityki przebiegała szybciej, niż do tej pory zakładano. Naszym zdaniem Rada chciała prawdopodobnie dotrzymać kroku ECB i nic więcej nie robić, ale teraz jest pewnie kilku członów, którzy wolą nie czekać na efekty drugiej rundy, mając do czynienia z wyższymi oczekiwaniami inflacyjnymi. Myślę, że prezes NBP Marek Belka nie będzie popierał podwyżki raz za razem, pewnie w maju wolałby przerwę, i jest całkiem możliwe, że dalsze dane z gospodarki będą wzmacniać to stanowisko. Teraz jak najbardziej oczekiwania się przesuwają na kolejną podwyżkę na początku maja, ale jak będą dalsze dane, to te oczekiwania mogą być łagodzone.

Dane GUS zaskoczyły analityków. Większość z nich liczyła, że tempo wzrostu cen nie przekroczy 4 proc. – Wyższe, niż oczekiwano, okazały się ceny żywności. Sam cukier podniósł inflację o 0,2 pkt proc. – tłumaczy Grzegorz Ogonek, ekonomista ING Banku Śląskiego.

Zgadza się z nim Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku. – Głównym powodem przyśpieszenia inflacji jest wzrost cen żywności: od lutego o 2,1 proc. – podkreśla. I dodaje, że choć od jakiegoś czasu był on powszechnie odczuwalny, nie znalazł się w statystykach GUS z poprzednich miesięcy.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Dane gospodarcze
Kiedy Fed może powrócić do obniżek stóp procentowych?
Dane gospodarcze
Prezes NBP Adam Glapiński: Wątpliwa kolejna obniżka stóp procentowych w czerwcu
Dane gospodarcze
Pośpieszne zakupy w USA w marcu. Powstał rekordowy deficyt bilansu handlowego
Dane gospodarcze
Zamówienia w niemieckich fabrykach wzrosły w marcu bardziej niż przewidywano
Dane gospodarcze
Rusza posiedzenie RPP. Brak obniżki stóp procentowych będzie sensacją
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem