Po słabym 2012 roku i symbolicznym wzroście obrotów w I kwartale tego roku ostatnie miesiące przyniosły w agencjach pracy tymczasowej wyraźny wzrost zamówień. Przedstawiciele czołowych firm, którzy wiosną ostrożnie mówili o co najwyżej 10 proc. wzroście rynku, zaznaczając, że może skończyć się na jednocyfrowej dynamice, dziś korygują prognozy w górę.
O 15-proc. wzroście mówi Anna Wicha, prezes Polskiego Forum HR, które zrzesza większość działających u nas dużych agencji zatrudnienia, i dyrektor zarządzająca Adecco Poland. – To głównie zasługa drugiej połowy roku. Od czerwca rynek wyraźnie idzie do góry – twierdzi Wicha, zaznaczając, że kierowana przez nią agencja powinna zakończyć ten rok z ok. 20-proc. wzrostem obrotów.
Tysiące godzin
Według Anny Wichy szybszy wzrost to głównie zasługa większych zamówień na pracowników tymczasowych w przemyśle, m.in. w zakładach z branży FMCG (m.in. spożywczych), w fabrykach AGD i elektroniki oraz w motoryzacji.
– Nasi klienci mają nowe kontrakty, inwestują w nowe linie produkcyjne, ale nie mając pewności, czy dynamika zleceń się utrzyma, wolą sięgnąć na razie po pracowników tymczasowych – wyjaśnia szefowa Polskiego Forum HR.
Jak wynika z danych organizacji, zrzeszone w niej agencje zanotowały w II kwartale 11-proc. wzrost obrotów w porównaniu z tym samym okresem 2013 i 14,5-proc. wzrost liczby godzin przepracowanych przez pracowników tymczasowych (do 46,5 tys.)