Władimir Putin wygłosił orędzie do współobywateli. Zapowiedział podniesienie od przyszłego roku podatku PIT z 13 do 15 proc., informuje agencja Reuters. Nowa stawka objęłaby tych, których roczne zarobki przekraczają 5 mln rubli (285 tys. zł).
Da to potężny zastrzyk gotówki dla coraz bardziej dziurawego rosyjskiego budżetu. Kreml spodziewa się rocznych wpływów z podniesionej stawki na poziomie 60 mld rubli (342 mln zł). Putin zapewnił, że zebrana suma nie trafi do wspólnego worka, ale zostanie przeznaczona wyłącznie na leczenie dzieci z rzadkimi chorobami.
Czytaj także: 500+ po rosyjsku: Dla wszystkich i na bogato
Rosjanie jako nieliczni w Europie, płacą podatek (PIT) liniowy (13 proc.). Został on wprowadzony w 2001 r i zamienił skalę stopniowaną. Dyskusja o powrocie do podatku progresywnego trwa już kilka lat. W minionym roku miała to być zmniejszenie podatku dla najuboższych, a podniesienie dla bogaczy. Jednak nic z tego nie zostało wprowadzone. Lobby najbogatszych ma na Kremlu mocną pozycję.