Rozchwiane budownictwo. Słaby kwiecień po udanym marcu

Po bardzo udanym marcu, w kwietniu aktywność w budownictwie wyraźnie osłabła. Wpisuje się to w oczekiwane przez ekonomistów wyhamowanie inwestycji.

Publikacja: 23.05.2022 12:37

Rozchwiane budownictwo. Słaby kwiecień po udanym marcu

Foto: Adobe Stock

Jak podał w poniedziałek GUS, produkcja budowlano-montażowa w kwietniu wzrosła realnie (tzn. licząc w cenach stałych) o 9,3 proc. rok do roku, po zwyżce o 27,6 proc. w marcu. To wynik najsłabszy od grudnia i wyraźnie niższy niż oczekiwała większość ankietowanych przez „Rzeczpospolitą” ekonomistów. Przeciętnie szacowali oni, że wzrost produkcji budowlanej zwolnił do niespełna 19 proc. rok do roku.

Aktywność w budownictwie była w kwietniu nawet słabsza niż może się wydawać na pierwszy rzut oka. Wzrost produkcji w ujęciu rok do roku podbija bowiem od kilku miesięcy niska baza odniesienia z początku 2021 r. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlana zmalała w kwietniu o 5,1 proc. w stosunku do marca, gdy z kolei o tyle wzrosła.

Pogorszenie koniunktury w budownictwie może być częściowo efektem odpływu zatrudnionych w tym sektorze Ukraińców, chociaż w marcu tego zjawiska nie było widać. Jak jednak zauważył Andrzej Kamiński, ekonomista z Banku Millennium, „dane o produkcji budowlano-montażowej wpisują się w obraz wyhamowania koniunktury gospodarczej i pogorszenia perspektyw inwestycji”. Patrząc z tej perspektywy, to raczej marcowe wyniki budownictwa były niespodzianką, która kłóciła się z oczekiwaniami ekonomistów.

Na rzecz hamownia wzrostu produkcji budowlanej przemawia przede wszystkim osłabienie popytu na mieszkania w związku z wzrostem stóp procentowych oraz niepewność wśród firm, która studzi ich zapał inwestycyjny. Na to ostatnie zjawisko wskazywać zdaje się to, że aktywność w zakresie robót o charakterze inwestycyjnym wzrosła w kwietniu o zaledwie 4,2 proc. rok do roku, po zwyżce o 16,9 proc. w marcu. Aktywność w zakresie robót remontowych wzrosła o 17,7 proc., po zwyżce o niemal 45 proc. w marcu.

Kolejnym przejawem ochłodzenia w inwestycjach, szczególnie publicznych, może być słaby wzrost produkcji w firmach, które zajmują się wznoszeniem obiektów inżynierii lądowej i wodnej. Wyniósł on zaledwie 1,4 proc. rok do roku po 23,2 proc. w marcu. Produkcja w firmach zajmujących się robotami specjalistycznymi – które obejmują m.in. przygotowanie gruntów pod budowę – zwiększyła się o 6,6 proc. rok do roku po 13,7 proc. miesiąc wcześniej. Najszybciej rosła wciąż produkcja firm zajmujących się wznoszeniem budynków: o 20,5 proc. rok do roku po 44,9 proc. w marcu.

Jak podał w poniedziałek GUS, produkcja budowlano-montażowa w kwietniu wzrosła realnie (tzn. licząc w cenach stałych) o 9,3 proc. rok do roku, po zwyżce o 27,6 proc. w marcu. To wynik najsłabszy od grudnia i wyraźnie niższy niż oczekiwała większość ankietowanych przez „Rzeczpospolitą” ekonomistów. Przeciętnie szacowali oni, że wzrost produkcji budowlanej zwolnił do niespełna 19 proc. rok do roku.

Aktywność w budownictwie była w kwietniu nawet słabsza niż może się wydawać na pierwszy rzut oka. Wzrost produkcji w ujęciu rok do roku podbija bowiem od kilku miesięcy niska baza odniesienia z początku 2021 r. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlana zmalała w kwietniu o 5,1 proc. w stosunku do marca, gdy z kolei o tyle wzrosła.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budownictwo
Silna grupa z dużymi możliwościami
Budownictwo
Gwałtowny skok rezerwacji nowych mieszkań. Polacy ruszyli do biur nieruchomości
Budownictwo
Ceny materiałów budowlanych nadal spadają
Budownictwo
Ceny mieszkań doszły do sufitu? Sprzedający liczą na kolejne zwyżki
Budownictwo
Spadają ceny materiałów budowlanych. Co potaniało najbardziej?