Reklama
Rozwiń
Reklama

Deweloperzy mieszkaniowi łowią klientów w sieci

Firmy ułatwiają zawieranie umów rezerwacyjnych online, które – po przejściowym paraliżu związanym z pandemią – mają być przekształcone w umowy deweloperskie.

Publikacja: 31.03.2020 21:00

Deweloperzy mieszkaniowi łowią klientów w sieci

Foto: Adobe Stock

Zawarcie umowy deweloperskiej musi się odbyć u notariusza, co w okresie lockdownu oznaczać będzie spadek sprzedaży mieszkań. W oczekiwaniu na rozwój sytuacji spółki starają się ułatwić potencjalnym klientom przygotowanie do zakupu lokalu, wprowadzając m.in. możliwość zdalnego zawierania umów rezerwacyjnych.

– Dom Development wprowadził procedurę zawierania deklaracji rezerwacyjnych oraz umów przyrzeczenia sprzedaży na odległość. Dokumenty podpisywane są podpisem elektronicznym, mamy certyfikowanego partnera, który dostarczył platformę do zawierania umów na odległość – mówi Radosław Bieliński, rzecznik Dom Development. Z partnerami technologicznymi współpracują też m.in. Echo Investment czy Marvipol.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Biznes
Rosyjski kosmodrom odcięty od zasilania. Zdumiewający powód
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Biznes
Dziurawa specustawa, ekspansja Rheinmetallu i miliard dla Elona Musk
Biznes
Wojciech Balczun, Minister Aktywów Państwowych: Inwestycje w Polsce dla polskich firm
Biznes
Norweski fundusz kontra Elon Musk. Czy miliarder dostanie 1 bln dolarów?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Biznes
Chińskie auta szturmują Polskę, mniej rosyjskiej ropy i tańszy prąd w Niemczech
Reklama
Reklama