Reklama

Potanin mocno zbiedniał. Katastrofa w Norylsku katastrofalna dla oligarchy

Władimir Potanin - najbogatszy Rosjanin i największy udziałowiec koncernu Norylski Nikiel - w ciągu 40 dni stracił 3,6 miliarda dolarów ze swojego majątku. To pochodna katastrofy ekologicznej spowodowanej przez koncern na Syberii.

Aktualizacja: 14.07.2020 14:26 Publikacja: 14.07.2020 13:46

Władimir Potanin, miliarder i właściciel Norilsk Nickel

Władimir Potanin, miliarder i właściciel Norilsk Nickel

Foto: Bloomberg

Według rankingu stanu majątku bogaczy w czasie rzeczywistym Forbes Real Time, majątek prezesa Noryskiego Niklu zmniejszył się od 4 czerwca o 3,6 mld dolarów. Wciąż jednak Potanin pozostaje najbogatszym Rosjaninem z majątkiem wartym 23,1 mld dol., wyprzedzając prezesa gazowego Novatleu Leonida Michelsona (22,3 mld dol.).

Spadek wartości akcji Norylskiego Niklu, których firma Potanina ma blisko 34 proc., spowodowało kilka katastrof i awarii, z których największa miała miejsce 29 maja. Wtedy to w elektrociepłowni Norylskiego Niklu w wyniku rozhermetyzowania zbiornika z paliwem, do rzeki dostało się 21 tysięcy ton oleju napędowego. Zatruty został teren o powierzchni 180 tysięcy mkw. Normy trucizn w wodzie i glebie zostały przekroczone 200 razy.

W ciągu miesiąca pół tysiąca ludzi pracujących przy usuwaniu skutków katastrofy, zebrało z powierzchni wód 33 tysiące m3 mieszkanki oleju z wodą. Likwidatorzy usunęli (nie wiadomo dokąd) 148,6 tysięcy ton skażonej ziemi i oczyścili specjalnymi środkami odkażającymi 105 km linii brzegowej rzeki Ambarnaja i jej dopływów.

Władze Norylskiego Niklu, do którego należy elektrociepłownia, już w 2016 r. miały pełną wiedzę o tym, że stare (40-letnie), skorodowane zbiorniki grożą ekologiczną katastrofą. Nie zrobiły nic, by jej zapobiec.

Koncern wydał ok. 6 mld rubli na likwidację skutków katastrofy. Rosyjska inspekcja ochrony środowiska (Rosprirodnadzor) nałożyła na Norylski Nikiel rekordową karę kary 148 mld rubli (ok. 2 mld dol.). Po tej decyzji inwestorzy zaczęli pozbywać się akcji światowego lidera produkcji niklu, platyny i palladu.

Reklama
Reklama

Kolejna wpadka miała miejsce 12 lipca w jednej ze spółek koncernu (Norylsktransgaz). Według firmy, w pobliżu miejscowości Tuchard w Kraju Krasnojarskim, doszło do rozhermetyzowania rurociągu podczas tłoczenia paliwa samolotowego. Do ziemi i wód trafiło 44,5 tony paliwa. Następnego dnia akcje Norylskiego Niklu spadły o 2,7 proc., Według Forbesa firma stała się liderem spadku obrotów na moskiewskiej giełdzie. Potanin stał się lżejszy o kolejne 383 miliony dolarów.

Biznes
Ostrzeżenie szefa NATO, eksport polskich kosmetyków i cła Meksyku na Chiny
Biznes
Nowa Jałta, czyli nieznane szczegóły planu Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Biznes
MacKenzie Scott rozdaje majątek. Była żona Bezosa przekazała ponad 7 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Bruksela pod presją, kredyty Polaków i bariery handlowe w UE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama