Przedsiębiorcy, w poczuciu najwyższej odpowiedzialności, świadomi katastrofalnych skutków kryzysu wywołanego epidemią i rozprzestrzenianiem się koronawirusa SARS-CoV-2, podjęli decyzję o powołaniu Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług.
Właściciele polskich marek odzieżowych, obuwniczych, akcesoryjnych i innych zrzeszyli się, by razem podejmować działania, które przyczynią się do ratowania polskich firm, a co za tym idzie miejsc pracy setek tysięcy pracowników, a także całej rzeszy kooperantów współpracujących z nimi na co dzień. Nowo powołany związek wystosował do list do Minister Rozwoju Jadwigi Emilewicz ze swoimi postulatami. Przedsiębiorcy napisali w wspólnym komunikacie, ze w obecnej sytuacji konieczne jest natychmiastowe wsparcie ze strony państwa.
„Polskie firmy, z długoletnią tradycją rodzinną, stanęły w obliczu katastrofy. Po zamknięciu swoich sklepów w związku z wprowadzeniem zagrożenia epidemicznego, firmy praktycznie z dnia na dzień utraciły zdolność dalszego funkcjonowania. W krótkim terminie wiąże się to z drastycznym spadkiem przychodów i trudnościami w pokrywaniu wszystkich zobowiązań, w nie tak odległym ze spektakularnymi upadłościami, a tym samym utratą pracy setek tysięcy pracowników i brakiem zamówień dla tysięcy podwykonawców i innych firm współpracujących" – napisano w komunikacie prasowym.
Przedsiębiorcy podkreślają, ze bez niezwłocznej pomocy ze strony państwa, firmy, które od lat są chlubą polskiej gospodarki i jej wizytówką na rynkach zagranicznych, nie przetrwają kryzysu, a tysiące ludzi zostanie bez pracy.
Najważniejsze postulaty związku:
Wypracowanie rozwiązań przejściowych na czas recesji i okres wychodzenia z recesji polegających na przywróceniu handlu w niedziele.