– Inwestujemy w spółkę, która jest na początku swojego dynamicznego rozwoju – mówi William Carey, prezes Central European Distribution Corporation, spółki notowanej na giełdach w Warszawie i Nowym Jorku. W 2008 r. przychody netto Whitehall, która importuje do Rosji alkohol, powinny zwiększyć się o 15 – 20 proc. i sięgnąć ok. 200 mln dolarów.
CEDC zostanie właścicielem 75 proc. udziałów rosyjskiej spółki, dających prawa do 49,9 proc. głosów. Przy zamknięciu transakcji zapłaci za nie 200 mln dolarów w gotówce. Kolejne 55 mln dol. przekaże w wyemitowanych w tym celu akcjach. Dodatkowe 16 mln euro zapłaci w rok po podpisaniu umowy.
Na czele rosyjskiej spółki będzie stał nadal jej założyciel i dyrektor generalny Mark Kaouffman, który utrzyma kontrolną liczbę głosów. Nie jest wykluczone, że CEDC kupi wkrótce pozostałe udziały grupy Whitehall. Nie stanie się to jednak wcześniej niż w 2013 r.
Dzięki transakcji w 2008 r. przychody netto ze sprzedaży CEDC powinny wynieść 1,57 – 1,7 mld dolarów. Wcześniej spółka podawała, że sięgną 1,47 – 1,57 mld dolarów.
Whitehall jest już drugą rosyjską spółką, o przejęciu której CEDC poinformowała w ciągu ostatnich dni. W ubiegłym tygodniu podała, że za 157 mln dol. kupi 40 proc. Russian Alcohol. Wczoraj na zamknięciu akcje CEDC kosztowały 158,2 zł. To o 9,1 proc. więcej niż w poniedziałek.