Oferta została nazwana Covid-19 Service i w ramach tej usługi oferowany jest nie tylko sam apartament, ale i luksusowy catering oraz opieka medyczna, w tym wykonywane w apartamentach testy na obecność wirusa.
Czytaj także: Życie w czasie epidemii. Jak kwarantanna wpływa na psychikę?
Tanio nie jest. Za sam apartament trzeba zapłacić od 200 do 800 codziennie franków — mówił w rozmowie z „Zurycher Zeitung" Alexander Huebner, właściciel i prezes Bijou Hotel&Resort Management AG. Przygotowując się do tego projektu Huebner porozumiał się z prywatną szwajcarską służbą zdrowia i dzięki w temu w ofercie znalazły się dwie wizyty pielęgniarskie dziennie (800 franków dziennie) oraz wykonywane w apartamentach testy na obecność koronawirusa po 500 franków każdy. Jak na razie – przyznaje Alexander Huebner nie przeprowadzono jeszcze takich testów, ale zainteresowanie wynajmem jest.
Oferta okazała się na rynku w ostatnim tygodniu i 5 z 42 dostępnych apartamentów zostało już wynajętych w tamach usługi Covid-19 Service. Przy tym w Le Bijou nie ma teraz pracowników, recepcja działa online, aby nie narażać personelu na zarażenie. Dzięki temu klienci są rzeczywiście całkowicie odizolowani, z wyjątkiem wizyt pielęgniarskich. — W każdym razie moi goście nie muszą nikomu podawać ręki — zapewnia Huebner.
Jego zdaniem taka usługa jest najlepszym sposobem na przetrwanie branży hotelarskiej w dzisiejszych trudnych czasach, kiedy kolejne rządy zabraniają wychodzenia z domów, ruch turystyczny zaginął. Właściciela Le Bijou jest przekonany, że Covid-19 Service pomoże mu przetrwać najtrudniejsze czasy, nawet kiedy pojawi się konkurencji.