Plany współpracy ogłosił także Katowicki Holding Węglowy. – Planujemy budowę bloku energetycznego o mocy
800 MW na bazie nieczynnej kopalni Niwka-Modrzejów, chodzi o pole Brzezinka – przyznaje Stanisław Gajos, prezes KHW. Inwestycja – wg szacunków ”Rzeczpospolitej” – pochłonęłaby ok. 1,6 mld euro.
Rozmowy z potencjalnymi partnerami w energetyce już się rozpoczęły, jednak prezes Gajos nie chce zdradzać szczegółów. Być może jednym z kontrahentów jest szwedzki Vattenfall. Z nieoficjalnych informacji wynika, że koncern otrzymał zapytanie o możliwość współpracy od jednej z polskich firm górniczych i odpowiedział na nie pozytywnie. Kiedy i czy w ogóle dojdzie do podpisania umowy – tego nie wiadomo.
RWE i Kompania Węglowa umowę już mają. W 2014 r. na bazie nieczynnej kopalni Czeczott ruszy wart 1,5 mld euro blok energetyczny o mocy 800 MW. – Już wkrótce zostanie powołana spółka celowa, która zajmie się m.in. uzyskaniem pozwoleń na budowę i wykupem brakujących gruntów – mówi Mirosław Kugiel, prezes KW.
O budowie elektrowni mówi też Lubelski Węgiel Bogdanka. Gdy kopalnia uruchomi w 2014 r. pole Stefanów 2, jej wydobycie wzrośnie dwukrotnie, do 10,5 mln ton węgla rocznie. Planowana Elektrownia Wschód, która mogłaby powstać w pobliżu kopalni, rozwiązałaby problem ze zbytem surowca. Partnerem Bogdanki będzie zapewne Polska Grupa Energetyczna. Poprzedni zarząd PGE już kilka miesięcy temu mówił o planach inwestycji na Lubelszczyźnie za ok. 10 mld zł. Grupa złożyła oficjalną ofertę spółce w Bogdance. Prezes PGE Tomasz Zadroga potwierdza, że w regionie jest miejsce co najmniej na jeden, a może nawet dwa bloki po 800 megawatów mocy każdy. Ale wcześniej niż około 2015 r. pierwszy z nich nie powstanie. – Nie wykluczamy porozumień także z innymi spółkami górniczymi – dodaje prezes Zadroga. – Tym bardziej że projekt wspólny bloku energetycznego ma wiele zalet, daje gwarancję dostaw paliwa i możliwość kontrolowania jego ceny.