Koszt budowy 102 km odcinka autostrady, której koncesjonariuszem jest kontrolowana przez Jana Kulczyka Autostrada Wielkopolska SA, to ok. 1,6 mld euro. Pożyczka EBI zabezpiecza 75 proc. tej kwoty. To największe wsparcie, jakiego udzielił dotąd ten międzynarodowy bank polskim koncesjonariuszom. Gdańsk Transport Company otrzymał na budowę trasy A1 z Grudziądza do Torunia 550 mln euro, czyli 50 proc. wartości inwestycji. – Teraz przystępujemy do negocjacji z bankami komercyjnymi – mówi Zofia Kwiatkowska, rzecznik Autostrady Wielkopolskiej. – Po ich zakończeniu będzie wiadomo, ile wyniesie nasz wkład własny – dodaje.
[wyimek]1,2 mld euro dostanie Autostrada Wielkopolska na budowę 102 km trasy A2[/wyimek]
Budowa trasy ma się rozpocząć w trzecim kwartale tego roku i potrwa do końca 2011 roku, tak by mogli z niej korzystać kibice, którzy przejadą na Euro 2012. Pozwolenie na budowę zostało wydane na razie tylko na odcinek wielkopolski, spółka wciąż czeka na decyzję województwa lubuskiego.
Autostrada wielkopolska miała problemy z uzyskaniem wsparcia z EBI. Wszystko przez zmianę prawa ochrony środowiska, dokonaną pod koniec zeszłego roku. EBI nie angażuje się w projekty, które nie spełniają wymogów środowiskowych. Spółka musiała więc sporządzić uzupełniający raport oddziaływania trasy na środowisko i czekać na jego akceptację, a rząd – określić obszary Natura 2000 na terenach, przez które ma przebiegać trasa.
