Zagraniczna ekspansja Kopeksu i Famuru

Chiny, Argentyna, Meksyk, Rosja – to tylko niektóre kraje, w których główni polscy producenci maszyn górniczych chcą zwiększać obecność

Publikacja: 01.09.2009 18:07

Kombajn górniczy pod katowickim Spodkiem

Kombajn górniczy pod katowickim Spodkiem

Foto: materiały prasowe

Główni gracze tego rynku maszyn przedstawili plany na dzisiejszych konferencjach targów górniczych w katowickim Spodku.

Polscy giełdowi producenci maszyn górniczych walczą o zagraniczne kontrakty. Obaj, mimo dodatniego wyniku po pierwszym półroczu zapowiadają, że drugie ma być lepsze. Obie spółki zapowiadają też chęć przejęcia Remagu, gdy tylko w końcu będzie prywatyzowany (ma się tak stać w tym roku).

Kopex zdementował informacje pojawiające się na rynku o przejęciu części udziałów Glinika. Obie firmy potwierdziły zaś zainteresowanie obligacjami węglowymi Katowickiego Holdingu Węglowego.

– Podpisaliśmy z KHW umowę na papiery o wartości 65 mln zł, ale jeszcze ich nie objęliśmy – powiedział „Rzeczpospolitej” Waldemar Łaski, wiceprezes Famuru. – Nie wykluczamy zakupu kolejnych obligacji, gdy tylko pojawią się na to jakieś wolne środki, a jak zostaną spłacone, będziemy sprzedawać węgiel (obligacje KHW będą spłacane głównie surowcem – red.), bo może dojść do sytuacji takiej, jak w ubiegłym roku, że znów będzie go brakować.

Famur przyznał, że chce rozwijać współpracę z rynkiem meksykańskim - ostatnie kontrakty na obudowy do kopalń przekroczyły 116 mln zł.

Kopex natomiast dopina kontrakt w Argentynie (34,5 mln dol.). – Jest już podpisany, będziemy go finalizować – powiedział prezes Kopeksu, Marian Kostempski. Odbiorcą sprzętu jest bowiem państwowa kopalnia, która czeka na gwarancje rządowe.

Wiceprezes Kopeksu Krzysztof Jędrzejewski powiedział, że choć wyniki grupy były dobre, to z powodu kryzysu musiała ona częściowo ograniczyć inwestycje. - Ale tylko budowlane, nie te w nowe maszyny czy technologie – podkreślił.

Spółka zapowiedziała także zwiększenie udziałów w rynku energii – nie tylko jej obrocie, ale i produkcji (Kopex planuje budowę biogazowni, farm wiatrowych, a wiceprezes Tadeusz Soroka nie wykluczył w przyszłości inwestycji w energię z wody czy słońca, choć przyznał, że za wcześnie, by o tym mówić).

Jędrzejewski potwierdził, że Kopex jest zainteresowany objęciem obligacji KHW za ok. 30 mln zł.

- Ale wciąż trwają negocjacje – podkreślił. Czy KHW w ten sposób spłci część długów wobec Kopeksu? – Musimy wyłożyć gotówkę na papiery, a więcej będę mógł powiedzieć po podpisaniu umowy – powiedział „Rzeczpospolitej” Jędrzejewski.

W środę na katowickich targach zaplanowano dyskusję o przyszłości górnictwa węgla kamiennego z udziałem m.in. wiceminister gospodarki Joanny-Strzelec-Łobodzińskiej. We wtorek wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld pytany przez „Rz” nie odpowiedział jednoznacznie, czy mimo obietnic resortu gospodarki w budżecie na 2010 r. znajdą się pieniądze dla kopalń, ok.800 mln zł, na tzw. inwestycje początkowe (m.in. w nowe złoża). To ostatni rok, gdy na taką formę wsparcia godzi się Komisja Europejska.

– Recesja nas nie dotknęła, ale to nie znaczy, że 2010 r. będzie łatwy i znajdą się pieniądze na wszystko – powiedział.

Biznes
Tysiące dronów Macierewicza wreszcie dolecą. MON kupuje Warmate’y
Biznes
Sankcje na Rosję uzgodnione. Kolejne setki miliardów dla USA
Biznes
W branży drzewnej ubywa drewna, przybywa długów. Oto główny powód
Biznes
InPost Rafała Brzoski nastawił celownik. Będą kolejne akwizycje?