PGNiG i Petrolinvest będą wspólnie wybierać członków komitetów kierujących działaniami operacyjnymi w Kazachstanie spółek OTG i TOO Emba Jug Nieft, kontrolowanych dotychczas przez Petrolinvest. Przewodniczącego komitetu operacyjnego wybierze PGNiG.
- Zawarcie umowy oznacza, że PGNiG uzyskał, oprócz kontroli operacyjnej, możliwość przyszłego włączenia aktywów posiadanych przez Grupę Petrolinvest w Kazachstanie do własnego portfela aktywów wydobywczych - napisał Petrolinvest w komunikacie.
Część analityków jest zaskoczona tą informacją.
- W szczegółach ciężko to komentować, bo brak jest dokładnych informacji na jakich zasadach PGNiG miałby objąć akcje. To gwarantuje Petrolinvestowi kontynuowanie prac. Wydaje mi się, że dla Petrolinvestu to informacja pozytywna. Jest to uwiarygodnienie jego projektów - powiedział analityk DI BRE Banku, Kamil Kliszcz.
- Myślę, że nie powinno mieć to negatywnego wpływu na PGNiG. Zakładam, że PGNiG jest świadomy tego jaką wartość mają te aktywa. Wydaje się, że pod większą presją przy zawarciu tej umowy był Petrolinvest niż PGNIG" - powiedział Kliszcz.