Sprzedaż aut w 2009 roku taka jak rok wcześniej

Dilerów uratował reeksport. Jednak liczba rejestracji spadła o 17 proc.

Publikacja: 07.01.2010 04:02

Sprzedaż aut w 2009 roku taka jak rok wcześniej

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Miniony rok nie był dobry dla polskiego rynku nowych samochodów. Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego w ciągu 12 miesięcy z salonów wyjechało 319 900 aut.

Chociaż podobny rezultat dilerzy osiągnęli rok wcześniej – w 2008 r. sprzedaż była zaledwie o 22 sztuki większa – liczba aut zarejestrowanych przez polskich nabywców była o ok. 16 – 17 proc. niższa. Tyle bowiem pojazdów wywieziono za granicę – zostały kupione przez obcokrajowców z wykorzystaniem premii w ich krajach za złomowanie starych aut.

PZPM szacuje, że liczba zarejestrowanych w 2009 roku samochodów osobowych oraz osobowo-ciężarowych, czyli tych z kratką, sięgnie 267 – 270 tys. – Rynek poszedł w dół, bo gdyby nie reeksport, sprzedaż byłaby niższa o prawie 50 tys. pojazdów. A to oznacza, że na tle innych państw wyglądamy bardzo kiepsko – mówi prezes PZPM Jakub Faryś.

Pod koniec roku kupujący nieco się ożywili. W samym grudniu sprzedaż aut osobowych wyniosła 28 187 sztuk. Było to o prawie 5 proc. mniej niż w tym samym miesiącu rok wcześniej, ale zarazem o ponad 4 proc., czyli o 1171 aut, więcej niż w listopadzie. Chociaż grudniowy wzrost jest regułą, tym razem nie był tak znaczący, jak w roku 2008 (9,4 proc.), gdy sprzedaż mocno podkręcały wcześniej rozpoczęte promocje wyprzedażowe, a także zapowiadana zmiana akcyzy.

Jeszcze bardziej niż osobowych spadła sprzedaż samochodów dostawczych. W grudniu wyniosła niecałe 3,6 tys. i w zestawieniu rok do roku zmniejszyła się o prawie 33,9 proc. W całym 2009 r. przekroczyła 41,6 tys. aut, co oznacza spadek o 28,6 proc., czyli o prawie 16,7 tys. pojazdów. W końcówce roku wzrósł natomiast popyt na auta z kratką, który zaczął równoważyć spadek reeksportu spowodowany wygaszaniem programów premii złomowych. W ciągu 11 miesięcy liczba rejestracji takich samochodów sięgnęła 30,8 tys.

Najwięcej aut osobowych sprzedała Skoda – 37,9 tys., o 15,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Marka zwiększyła udział w polskim rynku z 10,3 do 11,9 proc. Na drugim miejscu znalazł się Fiat ze sprzedażą 31,7 tys. sztuk

Włoski producent szczególnie zyskał na premiach złomowych, bo znaczna część jego samochodów sprzedawanych w polskich salonach wyjechała do Niemiec. Jego udział w polskim rynku się zwiększył, choć nie tak bardzo jak Skody – z 9,1 do 9,9 proc.

Pogorszyła się natomiast pozycja Toyoty. Japońska firma w rankingu sprzedaży znalazła się na trzecim miejscu, ale sprzedała w ubiegłym roku o jedną piątą samochodów mniej niż w roku 2008 – 27,8 tys. wobec 34,9 tys. rok wcześniej. Podobny spadek sprzedaży (20,9 proc.) odnotował Opel, a jeszcze głębszy Peugeot (23,8 proc.). Mocno skurczyła się sprzedaż części marek drogich, m.in. Lexusa (-25,7 proc.), Land Rovera (-36,7 proc.), Jeepa (-32 proc.) czy Audi (-7 proc.), choć Mercedes i BMW poprawiły wyniki.

Mimo kryzysu część marek może zaliczyć miniony rok do wyjątkowo udanych. Hyundai, który bazuje na klientach indywidualnych, sprzedał ponad 12,5 tys. aut, o 24,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Jego znaczącym atutem jest bliska lokalizacja europejskich fabryk. – Dzięki temu skraca się czas realizacji zamówień, a firma może utrzymać atrakcyjne ceny – tłumaczy dyrektor zarządzający Hyundai Motor Poland Jerzy Koziński. Jak podaje PZPM, o 95 proc. wzrosła w 2009 roku sprzedaż aut osobowych Mitsubishi, o 90 proc. Mazdy. Według dyrektora generalnego Mazda Motor Poland Łukasza Paździora marka dwukrotnie powiększyła sieć dilerską – z 11 salonów w 2008 roku do 23 obecnie.

Największym powodzeniem cieszyły się auta klasy niższej średniej, których sprzedaż minimalnie wzrosła. Spadła natomiast sprzedaż samochodów małych i aut klasy średniej. Z kolei bardzo wzrosło zainteresowanie pojazdami terenowo-rekreacyjnymi, nienależącymi do tanich. Ich sprzedaż skoczyła w górę o ponad jedną czwartą.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=a.wozniak@rp.pl]a.wozniak@rp.pl[/mail][/i]

Biznes
Poczta Polska staje na nogi? Wyraźna poprawa wyników
Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne